Święta coraz bliżej czas więc na świąteczne DIY.
Jak co rok stawiam na dekoracje bardzo naturalne.
Cieszę się z drewnianych jajek, które ułożę wśród tych prawdziwych przepiórczych.
Żongluję tym co posiadam, żeby stworzyć atrakcyjną dla oka aranżację.
Teraz jeszcze w czerni, bieli i brązach ale na święta pojawi się jakiś kolor( i nie będzie to żółty ;-)).
Wiosna blisko więc nawet ja wprowadzam kolory do swojego domu
oczywiście jedynie w akcentach ;-).
Do wykonania dekoracji potrzebujemy:
-drewnianych jajek ( 1 zł za sztukę)
-farby w wybranym kolorze ( u mnie czarna)
-sznurka w wybranym kolorze( u mnie biały i czarny)
-kleju typu magic
- naturalnych ptasich piórek ( te, które wykorzystałam w aranżacji kosztowały około 2 zł)
Część jajek malujemy na czarno. Odstawiamy do wyschnięcia.
Na gotowe, pomalowane i naturalne jajka naklejamy po dwa piórka; na ciemne jajka nakleiłam jasne piórka i na jasne jajka piórka ciemniejsze.
Po wyschnięciu kleju jajka owijamy kilka razy sznurkiem i wiążemy. Sznurek zabezpieczamy klejem przed przesuwaniem się - ja z tyłu jajeczka zrobiłam kropkę z kleju, która po wyschnięciu jest przezroczysta.
Połączyłam drewniane jajka z gniazdkiem, które przechowywałam od zeszłego roku i wszystko to umieściłam na metalowej tacy.
Przed świętami pokażę Wam jaki kolor wprowadziłam w naszym domu na wiosnę i może to być dla Was nie lada zaskoczenie, bo nie będzie to kolor żółty ;-)...będą też jajeczka w kolorze innym niż naturalny i czarny ;-) i z pewnością dużo zieleni ;-).
Moją nową miłością jest pisak do porcelany.
Namalowałam sobie wzór na kubku i z całości jestem bardzo zadowolona.
Z pewnością wykorzystam własnoręcznie ozdobione naczynka w aranżacji wielkanocnej.
Nie z tym wzorem i także z innym kolorem ;-).
Naczynia były myte w zmywarce i wzór pozostał nienaruszony ;-).
Dziękuję Wam za każde słowo pozostawione pod ostatnim postem.
Dziękuję za wsparcie i zrozumienie.
Odetchnęłam z ulgą, bo wsród nas jest wiele blogujących mam,
które mają podobne dylematy do moich.
Dobrego poniedziałku dla Was.
OLA
Odetchnęłam z ulgą, bo wsród nas jest wiele blogujących mam,
które mają podobne dylematy do moich.
Dobrego poniedziałku dla Was.
OLA
przepiękne dekoracje:) ja też w tym roku postawię na naturę :) a skąd takie drewniane jajeczka?
OdpowiedzUsuńJajka kupiłam na giełdzie kwiatowej, widziałam też na alledrogo ;-)
UsuńŚwietny pomysł, super jajka i piękne kubki
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
http://mebelkidanielki.blogspot.com/
Dziękuję Danielko dobrego dnia dla Ciebie ;-)
UsuńCudnie! U mnie w tym samym klimacie, uwielbiam piórka i takie naturalne dekoracje <3. Tylko córa zużyła mi wszystkie styropianowe jajeczka i muszę dokupić, żeby zrobić jeszcze :D.
OdpowiedzUsuńBędzie mięta na Święta? :D Mnie się trochę zatęskniło za kolorem i chociaż wolę turkusowy, taki wyraźny, to trochę miętowych dodatków się pojawiło :).
Ściskam, Olu :)
Napiszę jeszcze tutaj ;). No, prawie to samo, chciałam też spróbować jak się będą prezentować takie oklejone w całości piórkami :). Miałam też magic, ale mój klej chyba się zestarzał, bo się zrobił gęsty i dość opornie to szło :D. Przydałby się rzadszy :). Takie obwiązywane zrobiłam w tamtym roku u rodziców, bardzo fajnie wyglądają też udekorowane tak samo takie duże jaja papierowe, które się otwiera - te sobie dam do gniazda przed dom :P.
UsuńMiłego dzionka :)***
Moniczko...no myślimy podobnie, nie da się ukryć. Zastanawiałam się jaki by ten kolor wprowadzić i muszę przyznać, że jednak najbardziej żółty mi leży ;-)...no ale napisałam że nie żółty to się nie mogę wycofać ;-)
UsuńJakie zachwycające te jajka!Aż poszukam drewnianych!
OdpowiedzUsuńKoniecznie, dobrego dnia dla Ciebie ;-)
UsuńJajka wyglądają cudnie, aż dziw ze tak łatwo można stworzyć coś tak pięknego!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Haniu, bo najważniejszy jest pomysł ;-)
UsuńPrzepiękna dekoracja. Ja jakoś nie ma koncepcji na tegoroczne dekoracje
OdpowiedzUsuńPewnie wymyślisz coś cudnego...do świąt jeszcze trochę ;-)
UsuńDrewniane jajka dużo korzystniej się prezentują od tych powszechnych styropianowych. No a w Twoich dłoniach nabrały niepowtarzalnego klimatu. Pięknie! Dodam, że żółty wcale mi się nie znudził... także jeśli ponownie pojawiłby się w Twoich aranżacjach nie miałabym nic przeciwko temu:) Wspaniałego tygodnia, pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńMarta www.livingasatisfiedlife.blogspot.com
No właśnie Marta już sama nie wiem czy jednak nie będzie żółty, bo jednak najbardziej mi leży ;-). Dobrego dnia dla Ciebie ;-)
UsuńDzień dobry!
OdpowiedzUsuńProste rozwiązania są najwspanialsze !
Mega fajne gniazdko i piórkowe jajka! Pewnie spapuguję pomysł, bo świetnie się broni wśród zbyt cukierkowych dekoracji jakie spotykam w Sieci i sklepach. U mnie w tym roku "kolor" to swoisty dodatek :) Jakoś takoś mnie naszło na monochromy.
Miłego, słonecznego dnia Olu!
pozdrawiam,
K.
Kasiu...ja też lubię czerń i biel ale kapka koloru będzie ;-)
UsuńŚwietna dekoracja. Bardzo elegancka i te gniazdko rewelacyjnie wygląda.
OdpowiedzUsuńBędę śledziła te pomysły pisakowo porcelanowe :)
Dzięki Gargamelko, dobrego dnia dla Ciebie ;-)
UsuńPrześlicznie wyglądają udekorowane piórkami jajka, świetny pomysł :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko, Agness:)
Dziękuję, dobrego dnia dla Ciebie ;-)
UsuńFajny prosty pomysł na piękną dekorację
OdpowiedzUsuńDzięki Aga ;-)
UsuńCiekawa dekoracja...Ja musze popracować na swoją...bo cóś mi literki słabo się trzymają :))
OdpowiedzUsuńpzdr serdecznie
No tak...jak się słabo trzymają to koniecznie, może magic pomoże??
UsuńOjej piękne takie jajeczka! Aranżacja cudowna :) Choć kolory jak najbardziej wiosną pożądane :) A kubeczki podziwiam, że tak ręcznie i tak starannie zrobione. Dobrze, że taki trwały ten pisak do ceramiki, nie dał się zmywarce :)
OdpowiedzUsuńNo i właśnie dlatego, ze pożądane to muszą być ;-). Pisak bosski ;-)
UsuńPiękne, proste, naturalne :)))
OdpowiedzUsuńI tak miało być ;-)
UsuńJestem pod ogromnym wrażeniem Twoich jajek, są piękne!! :)))
OdpowiedzUsuńDzięki Beti ;-)
UsuńOlu, kradnę pomysł, jeśli można :) Nie wpadłabym na taką aranżację, jest naprawdę super. Ciekawa jestem, na jaki kolor się zdecydowałaś... A drewniane jajka, to skąd? Podasz namiary?
OdpowiedzUsuńOlu, kradnij...po to tutaj jestem, żeby podsuwać pomysły ;-). Jajeczka z giełdy kwiatowej ale widziałam też na alledrogo ;-)
UsuńPrzepieknie Olu, tym bardziej, że te jajeczka wyglądają jak prawdziwe.
OdpowiedzUsuńCudo!
Marysiu, bo przepiórcze są prawdziwe...no a drewno to przecież natura ;-)
UsuńOla piekne DIY i jak pasuje do mojego :D razem bysmy piekny stoł stworzyły ;)) mazak to i moja miłosc ale jeszcze nie narysowałam nic co bym chciała na tej porcelanie zostawic ;)) sciskam
OdpowiedzUsuńIza
Iza to samo sobie pomyślałam jak zobaczyłam moje zdjęcia, kooperacja nasza jest pożądana ;-). A ja już mam pomysł na coś następnego ;-)
UsuńAle CUDNE ! pięknie Ci to wszystko wyszło . No nie tajniacz się z tym kolorem, bo bardzo jestem ciekawa :-) nikomu nie powiem ;-)
OdpowiedzUsuńKamilka a sama jeszcze nie wiem, ostatnio mnie róż ciągnie( ja i róż to bardzo dziwna sprawa ;-))
Usuń:-) hmm dziwna nie dziwna, są różne przyczyny różolubności :-) ja naprzykład pokochałam róż 4,5 roku temu a i powód był - można rzec, bardzo mięciutki, malutki i różowy :-)
UsuńTakie proste i jaki efekt - i jajka, i kubek :-)
OdpowiedzUsuńBo proste najfajniesze jest ;-)
UsuńPiekne jaja :)) Te pioreczka perliczki uwiebiam :)
OdpowiedzUsuńAga są niezwykle ozdobne nieprawdaż ??
UsuńPięknie to wygląda :). Ja w tym roku również stawiam na dekoracje w neutralnych kolorach. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Olu, neutralne kolory to słuszna koncepcja ;-)
UsuńCzarne jajka cudo, a te kubeczki po prostu mistrzowskie, pozdrawiam Adriana
OdpowiedzUsuńDzięki Adriana, miłego dnia dla Ciebie.
UsuńSuper Ci to wyszło :)
OdpowiedzUsuńDzięki ;-)
UsuńPiękne dekoracje! Takie lubię najbardziej, bez pstrokacizny :D
OdpowiedzUsuńA skąd drewniane jajka?
Jak znajdę, to podkradnę pomysł, bo bardzo mi się podoba :)
Drewniane jajka z giełdy kwiatowej, ale widziałam na alledrogo. Kradnij pomysł bez obaw ;-)
UsuńPrzepiękna dekoracja Ci wyszła, szczególnie podobają mi się te drewniane jajka. Kubki też świetne. Mam pytanie, mogłabyś zdradzić jakiego pisaka do porcelany używasz? Ten który mam nie do końca mi odpowiada ( chodzi mi głównie o trwałość). Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńWitaj Olu, użyłam pisaka z firmy nerchau http://allegro.pl/pisaki-do-porcelany-markery-flamastry-nerchau-i4993211386.html, najpierw schnie 4 godziny, a potem całość utrwala się w piekarniku przez 90 min w temperaturze 160 stopni ;-)
UsuńFajne te Twoje drewniane jajeczka. Bardzo lubię takie proste dekoracje :)
OdpowiedzUsuńOne są najfajniejsze ;-)
UsuńOlu oglądałam ostatnio mnóstwo Wielkanocnych dekoracji ale Twoje pobiły wszystkie, no mega!! Na pewno sobie takie zrobię:) Uściski wielkie!
OdpowiedzUsuńOlu dziękuję, koniecznie zrób, bo szybko się je robi ;-) i są dość efektowne ;-)
UsuńWspaniale!! Ja tez juz powinna pomyśleć o takich dekoracjach. Może na początek wyciągnę swoje drewniane pisanki?:) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńI to jest słuszna koncepcja Iwonko ;-)
Usuńśliczne dekoracje :)
OdpowiedzUsuńDziękuję i dobrego dnia ;-)
UsuńBardzo podobają mi się twoje dekoracje Wielkanocne, są naturalne, z piórkami, takie lubię najbardziej :) Brawo !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło !
Dziękuję Aniu ;-)
Usuńświetne dekoracje :-) Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję Małgo ;-)
UsuńOh! taki flamaster dobra rzecz :) Piękne dekoracje, bo niewydumane :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńI o to chodzi Beatko ;-)
UsuńNie będę oryginalna - jajka wyszły przepięknie. Jestem ciekawa, jakiego markera użyłaś, bo mój Sharpie się nie sprawdził.
OdpowiedzUsuńAniu używam markera firmy Nerchau ;-) http://allegro.pl/pisaki-do-porcelany-markery-flamastry-nerchau-i4993211386.html, wzór schnie 4 godziny a potem jeszcze utrwalasz go w piekarniku ;-)
UsuńCudne! Takie proste a z duszą! Uwielbiam takie dekoracje :)
OdpowiedzUsuńJa także, dobrego dnia dla Ciebie Aniu ;-)
UsuńDla mnie bomba!
OdpowiedzUsuńKochana, a pochwal się, skąd ten pisak do porcelany?
Pozdrawiam,
Katarynka
;-)..tutaj możesz kupić http://allegro.pl/pisaki-do-porcelany-markery-flamastry-nerchau-i4993211386.html, ja swój kupiłam w sklepie plastycznym ;-)
UsuńŚwietne z takim piórkami wyszło stylowo :)
OdpowiedzUsuńI tak miało być ;-)
UsuńPowtórzę za tłumem: śliczna ozdoba. Prosta, nieprzeładowana, naturalna i ze świetnym efektem. Brawo!
OdpowiedzUsuńBuziaki i dobrego dnia dla Ciebie ;-)
UsuńLubię takie dekoracje w naturalnym kolorze.U mnie reż będą jajka z piórkami i oklejone gazeta - takie tworzyłam w zeszłym roku i w tym też u mnie zagoszczą. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńOOO i gazeta super pomysł ;-). Buziaki i dobrego dnia ;-)
UsuńOlu zdjęcia przepiękne, jak i sama wielkanocna dekoracja, cudne te drewniane jajka :) ściskam mocno :D
OdpowiedzUsuńMoniczko dziękuję i wspaniałego dnia dla Ciebie ;-)
UsuńAle piękne, uwielbiam takie naturalne klimaty <3
OdpowiedzUsuńDziękuję Agnieszko ;-)
Usuńsuper! natura górą:P te kubki widziałam na instagramie - bomba;)
OdpowiedzUsuńTo prawda chwaliłam się kubkami już ;-). Dobrego dnia dla Ciebie ;-)
UsuńKubki świetne !!!! Tez swoje myję w zmywarce i nic się nie ściera, to fajna sprawa, niepowtarzalny dizajn .
OdpowiedzUsuńJa jeszcze z jajami w polu, nic się nie dzieje, ściskam
Ali spokojnie i z jajami zdążysz...my święta poza domem więc gdybym nie zrobiła teraz to potem by mi się nie chciało ;-)
UsuńŚwietne! Nie gniewaj się ale odgapię od Ciebie Olu :)
OdpowiedzUsuńMiłego dnia!
Nie mam nic przeciwko temu. Buziaki ;-)
Usuńsuper pomysł:))
OdpowiedzUsuńDzięki Gosiu ;-)
UsuńPiękne! Takie subtelne i delikatne! Moje klimaty. Natura przede wszystkim :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się w 100% ;-)
Usuńbardzo lubię takie naturalne dekoracje. Na święta jajka pewnie jednak zrobię kolorowe, ale wykorzystam naturalne barwniki.
OdpowiedzUsuńpozdrowionka
Marta i ja na święta wpuszczę kapkę koloru. Buziaki i dobrego dnia ;-)
UsuńOlu, ależ one mnie się podobają! Szkoda że drewnianych jajek nie spotkałam w sklepie. Same styropianowe. Ale coś wymyslę, piórka mam :-) miłego dnia! :-)
OdpowiedzUsuńStyropianowe możesz malować, gorzej z tymi naturalnymi. Buziak i dobrego dnia ;-)
UsuńPrzepieknie Olu,jak zawsze. Faktycznie swieta z apasem,a ja mam w glowie nasz przyszlotygodniowy wyjazd do Polski,pakowanie i mnostwo spraw do zalatwienia na miejscu. Musze znalezc chwile na myslenie o dekoracjach.
OdpowiedzUsuńsciskam
Cudne.. takie naturalne..takie "moje":p spróbuję zrobić ale na zwykłych gotowanych jajkach ;) pozdrawiam cieplutko :))
OdpowiedzUsuńWygląda cudnie. Aż żal chować i trzymać w ukryciu do kolejnych świąt.
OdpowiedzUsuń