Mój blog obfituje ostatnio w projekty DIY.
Każdy z nich wykorzystuję w swoim mieszkaniu lub letnim domku,
nie tworzę ich specjalnie na potrzeby bloga, a efekty moich poczynań nie lądują na dnie szafy.
Cieszę się z każdej własnoręcznie wykonanej rzeczy z tych większych ale także tych całkiem malutkich.
Staram się aby każdy projekt był łatwy i możliwy do wykonania przez moich Czytelników.
Nie ukrywam, że najbardziej cieszą zdjęcia z Waszych realizacji moich projektów i świadomość,
że jestem dla kogoś inspiracją.
Dzisiaj zapraszam Was na kolejny z balkonowych postów.
Do wykonania balkonowego stoliczka wykorzystałam ikeowski taboret MARIUS( a właściwie jegometalowe nogi),kawałek bukowego blatu( pozostałość po jakimś remoncie) oraz własnoręcznie wycięty szablon.
W zeszłym roku na balkonie stał przez chwilkę nocny stoliczek z sypialni ale po pierwszym deszczu poszłam po rozum do głowy i wrócił pod dach - zdecydowanie wilgoć nie służy woskowanym meblom - przypuszczałam, że tak będzie ale potrzebowałam dowodu ;-).
W tym roku zamarzyło mi się coś nisko kosztowego,
co bez żalu po sezonie w trudnych warunkach ( słońce i deszcz) mogłabym
nawet wyrzucić...lub przerobić w zależności od rodzaju zniszczeń.
Kiedy zobaczyłam taboret MARIUS od razu wiedziałam,
że pod względem rozmiaru będzie na mój balkon idealny( cena też była nie bez znaczenia - 15 zł to nie majątek ;-))
Nie zdecydowałabym się na klasyczny, wysoki balkonowy stolik, aby nie zagracać i tak niewielkiej przestrzeni.
Stołeczek, na który w razie potrzeby można odłożyć książkę, kubek lub kieliszek w zupełności mi wystarczy.
Siedzisko krzesła to plastik, a ponieważ jest to materiał,
który działa na mnie drażniąco,
zdecydowałam się na jego wymianę - zwłaszcza, że kilka dni wcześniej w piwnicy wyszperałam malutki kawałek (32x32 cm) bukowego blatu.
Po przemalowaniu blatu na czarno( tak aby mój mały projekt pasował do balkonowej wizji)
postanowiłam odbić na nim wzór, który nawiązywałby formą do bogatych, orientalnych zdobień.
Każdy przy odrobinie cierpliwości może sobie podobny szablon zrobić.
Wystarczy wydrukować na papierze o większej gramaturze wybraną grafikę i ostrym nożykiem
(ja używałam malutkiego ostrza ze scyzoryka) powycinać wzór.
Muszę przyznać, że ten etap projektu jest dość pracochłonny.
Wycinanie mojej grafiki zajęło około godziny.
Kiedy szablon jest już gotowy mocujemy go do podłoża tak aby się nie przesuwał,
Kiedy całość szablonu jest wypełniona, usuwamy go z powierzchni
Za pomocą 4 wkrętów mocujemy blat do metalowych nóżek ( nie posiadam wkrętarki impaktowej, a buk jest drewnem twardym dlatego musiałam też wcześniej nawiercić miejsca, w których potem zamontowałam wkręty) i cieszymy się efektem ;-).
Jeśli chodzi o "stoliczek" zadbałam o jego prostą formę,
we wprowadzaniu dekoracji orientalnych zdaję się na swój rozsądek,
mają one być dopełnieniem a motywem dominującym.
Weekend spędziłam w Chatce, świętowaliśmy dziewiąte urodziny Franka.
Między kolejnymi deszczami udało mi się zrobić kilka zdjęć ostatnich w tym roku peoni.
I to właśnie tymi zdjęciami żegnam się dzisiaj z Wami,
życząc Wam udanego wtorku i pięknego tygodnia.
OLA
Jeśli chodzi o "stoliczek" zadbałam o jego prostą formę,
we wprowadzaniu dekoracji orientalnych zdaję się na swój rozsądek,
mają one być dopełnieniem a motywem dominującym.
Weekend spędziłam w Chatce, świętowaliśmy dziewiąte urodziny Franka.
Między kolejnymi deszczami udało mi się zrobić kilka zdjęć ostatnich w tym roku peoni.
I to właśnie tymi zdjęciami żegnam się dzisiaj z Wami,
życząc Wam udanego wtorku i pięknego tygodnia.
OLA
Wpasował się idealnie :-)
OdpowiedzUsuńOj tak ;-)
UsuńOla super DIY !!!! i już mi się roją pomysły jak taki szablon wykorzystać bym mogła !!!!! miłego dnia :)
OdpowiedzUsuńMożna wykorzystać dosłownie wszędzie ;-)
UsuńOlu stolik rewelacja!!! Marokańskie wzory piękne są a za taką cenę ;) podobają mi się jeszcze bardziej.
OdpowiedzUsuńNo cena najbardziej satysfakcjonująca ;-)
UsuńFajny pomysł. :) Podoba mi się wzór na stoliku. Przydałby się jeszcze jakiś szerszy kadr, bo słabo widać jak prezentuje się na balkonie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Iza szersze kadry będą przy okazji całego balkonu ;-), dzisiaj miało być tylko DIY
UsuńJak się chce i ma się pomysł to wszystko można! :)
OdpowiedzUsuńŚwietne DIY!
Pozdrowionka :)
Oj tak ;-)
UsuńSwietny pomysl - niedrogi i latwy. Takie lubie!
OdpowiedzUsuńI ja takie lubię ;-)
Usuńcoś przepięknego :D takie proste, a jednak tak zachwycające :D
OdpowiedzUsuńDzięki ;-)
UsuńPomysł, jak zawsze, świetny!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Dzięki ;-)
UsuńStolik wyszedł świetny :) Podobają mi się takie marokańskie klimaty :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
I ja lubię te klimaty ale nie w nadmiarze ;-)
Usuńmarokańskie klimaty to miły widok, stoliczek balkonowy bardzo pomysłowy :) ściskam!
OdpowiedzUsuńdzięki ;-)
Usuńjak zawsze pięknie!
OdpowiedzUsuń;-)
UsuńOla, jak Ty coś zmalujesz... to szczena opada :) Wyszło super, uwielbiam takie Diy :)
OdpowiedzUsuńDzięki...no z malowania jestem całkiem niezła ;-)
UsuńPiękny stoliczek! Taki wzór na stoliku do kawy może zastąpić też bieżnik. Inspirujesz:)
OdpowiedzUsuńA jakże, może i na balkonie nawet taki "bieżnik" bardziej wskazany jest ;-)
UsuńAle świetny!! :) Idealnie Ci wyszedł Olu :) pięknie się wpasował w balkonową przestrzeń! :)
OdpowiedzUsuńPoczekaj aż pokażę całość ;-)
UsuńŚlicznie:) Mistrzyni!
OdpowiedzUsuń;-)
UsuńWyszło super. Podziwiam za pomysł!
OdpowiedzUsuń♥
Dzięki Pati ;-)
UsuńOlu, kolejne super dIY z mega efektem!!! No I te zdjecia....boskie!!
OdpowiedzUsuńDziękuję Magda...staram się, staram ;-)
Usuńale fajnie, wyszło ekstra i pasuje mega!
OdpowiedzUsuńi o to chodziło
UsuńSzybkie DIY- to lubię! :)
OdpowiedzUsuńI ja takie lubię ;-)
UsuńPasuje idealnie! :) Podoba mi się Twój balkon ogromnie! :)
OdpowiedzUsuńA to dopiero wycinki ;-)
UsuńOleńko teraz to już mnie zachwyciłaś całkowicie, świetny pomysł! Ostatnio ogromnie podobają mi się takie marokańskie motywy, a u Ciebie to już w ogóle wygląda świetnie:) Pozdrawiam Cię ciepło i zapraszam na konkurs wnętrzarski u mnie:) Buziaki!
OdpowiedzUsuńHej Olu...wpadnę obiecuję tylko ten brak czasu mnie dobija ;-)
UsuńHej Ola!!! Robisz świetną robotę tutaj na blogu!!! Czytam Cię już od dłuższego czasu, ale to dopiero pierwszy mój komentarz. Coraz bardziej motywujesz mnie, żebym małymi kroczkami zmieniała moje 4 kąty. Dzięki ;)
OdpowiedzUsuńHej Magda...motywujesz ;-)...dziękuję za ten komentarz ;-)
UsuńCudowny projekt! Stolik wyszedł pięknie, o wiele lepiej niż niejeden kupiony w sklepie :) Jesteś niesamowita Olu! :)
OdpowiedzUsuń;-). Buziaki i miłego dnia ;-)
UsuńRewelacyjna przemiana! szybka, tania i efektowna, czyli taka jakie lubię ;) buziaki
OdpowiedzUsuńI o to chodzi ;-)
UsuńWyszło świetnie !!!!!! Dodry pomysł, super realizacja !!!! :):):)
OdpowiedzUsuńI tak miało być ;-)
UsuńStrzał w 10! Pomysł pierwsza klasa..i to niewielkim kosztem! I lampion! Urzekający...
OdpowiedzUsuńCzyli tak jak lubię ;-)
UsuńZa ręczne wycinanie podziwiam!
OdpowiedzUsuńa stołeczek świetny lubię motyw ornamentu
Pozdrawiam
Hihi...wycinanie nie było takie straszne ;-)
UsuńPiękny motyw, bardzo podobają mi się marokańskie ornamenty :)
OdpowiedzUsuńWidzę ze zdjęcia, że stolik idealnie pasuje do dywaniku na balkonie :)
Pozdrawiam, M.
A jakże...musiał pasować taki był zamysł ;-)
UsuńOlu, świetny pomysł i wykonanie. Buziak!
OdpowiedzUsuńDzięki Aniu ;-)
UsuńŚwietnie to wyszło! Jak nie wiele potrzeba by wyczarować coś tak fajnego ;)
OdpowiedzUsuńWystarczy dobry pomysł ;-)
UsuńJestem zakochana! Z kilku powodów- pomysł, prostota, wykonanie. I oczywiście niskobudżetowość projektu. Super ekstra, brawo! pozdrawiam, Paula
OdpowiedzUsuńDzięki ;-)
UsuńGrunt to mieć dobry pomysł...i zdolne ręce do wykonania projektu. W Twoim przypadku mamy jedno i drugie i świetny efekt :)
OdpowiedzUsuńBuziaki
Dziękuję, buziak dla Ciebie ;-)
UsuńŚwietny stoliczek, fajny pomysł i super wykonanie :))
OdpowiedzUsuńDzięki ;-)
UsuńŚliczne stolikowe maleństwo! <3
OdpowiedzUsuń;-)
UsuńŚwietny pomysł! Stolik prezentuje się super! Podziwiam za cierpliwość w wycinaniu wzoru, ja bym chyba zrezygnowała przy pierwszym cięciu:)
OdpowiedzUsuńOlu dałabyś radę ;-)
UsuńOlu za każdym razem jak czegoś szukam trafiam na Twój blog :) Jesteś niesamowita :)
OdpowiedzUsuńCzyli wszystkie drogi prowadzą do mnie, to uskrzydla ;-)
UsuńWyszło przecudnie!!!
OdpowiedzUsuńDzięki Marysiu ;-)
UsuńWyszło pięknie I szacun za wycięcie takiego szablonu :-)
OdpowiedzUsuńMiłego dnia Dorotko ;-)
UsuńRewelacyjny stolik, wzór ujmujący i cena zachwyca.Brawo za wykonanie!!!Pozdrawiam wakacyjnie :-)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję ;-)
UsuńTakie proste, a efektowne. Super :))
OdpowiedzUsuńI o to właśnie chodziło ;-)
UsuńWitaj Olu :) Też bardzo lubię marokańskie akcenty i również zdecydowanie w subtelniejszej formie.
OdpowiedzUsuńPomysł na stolik bardzo fajny, stolik i lampion tworzą piękną całość :)
Pozdrawiam serdecznie !
Bomba - uwielbiam Twoje projekty i pomysły:)
OdpowiedzUsuńSuper! Uwielbiam Twoją pomysłowość :)
OdpowiedzUsuńMam takie dwa krzesełka w domu i chyba wiem co z nich zrobie :-) Świetny pomysł i cudne kadry! Pozdrawiam ciepło :-))
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł! Wpasował się idealnie <3
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł i nie taki trudny do zrobienia :)
OdpowiedzUsuńPomysł rewelacyjny. Piękny stolik.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńŚwietnie wygląda z tym lampionem :)
OdpowiedzUsuńSzacun za wycinanie szablonu:)Jesteś wielka. Efekt bardzo fajny! Czekam na kolejne realizacje
OdpowiedzUsuń