19 maj 2015

DYWAN ZE SZNURKA DIY

 Zawsze chciałam sobie zrobić sznurkowy dywanik.
Co mnie powstrzymywało??
 Po pierwsze mistrzem szydełka nie jestem. 
Na dodatek kiedy pomyślałam  o pledzie, którego zrobienie zajęło mi kilka miesięcy, całkowicie mijała mi ochota na czynności związane z szydełkowaniem. 
Czułam gigantyczną niechęć ;-).
 Jednak w zeszłym tygodniu pokusiłam się o zrobienie kolistego, sznurkowego chodniczka.
I jestem zaskoczona, że poszło mi tak sprawnie i szybko ;-).
Dwa wieczory ( w sumie 3 godziny) i oto mam 90 centymetrów sznurkowego planu zrealizowane.
Gdybym nie musiała "rozkminiać" co zrobić, żeby kółko się nie marszczyło poszłoby z pewnością jeszcze sprawniej ;-).



Jeśli macie na ochotę na podobny, a nie wiecie jak się do niego zabrać serdecznie zapraszam na małe DIY. Nie będę Was uczyć jak się robi oczko, oczko ścisłe i słupki. Tego poszukajcie w necie. Chciałabym Wam jednak pokazać jak "ugryźć" kółko, żeby nasz dywanik nie wyszedł kanciasty i powyginany ;-).

Do wykonania naszego dywaniku( 90 cm średnicy) potrzebne będą:
 - bawełniane sznurki o grubości 5 mm -400 metrów ( w wybranych kolorach, u mnie 300 metrów   koloru jeans, 50 metrów koloru miętowego i 50 metrów koloru turkusowego)
- szydełko numer 10




Na początku robię 5 oczek, które zamykam oczkiem ścisłym.



RZĄD 1: Wokół powstałego kółka robię 15 słupków.  Pierwszy słupek to 3 oczka, następne 14 słupków. 14 słupek z 1 słupkiem zamykam oczkiem ścisłym.


RZĄD 2: Zaczynam od słupka ( 3 oczka) potem następny słupek wbity w ten sam słupek( z poprzedniego okrążenia), a potem czynność powtarzam 14 razy. Powstaje 30 słupków. To się nazywa dodawaniem słupków


RZĄD 3: Tak jak wyżej, tylko robimy 2 słupki w ten sam słupek( z poprzedniego okrążenie) i słupek ( w słupek z poprzedniego okrążenia). Powstaje 45 słupków. To się nazywa dodawaniem słupków.


Analogicznie robimy kolejne rzędy . Począwszy od 4 rzędu dodajemy słupki co drugi rząd. W rzędzie 4 nie dodajemy ( znów będzie 45 słupków) w rzędzie  5 dodajemy ( podwójny słupek, pojedynczy, pojedynczy, podwójny - co da nam w sumie 60 słupków).

Aby kółko nie wychodziło kanciaste musimy co jakiś czas zmieniać miejsca gdzie mamy podwójne słupki.

Mam nadzieję, że napisałam w miarę zrozumiale i że wiele z Was pokusi się o wykonanie podobnego chodniczka. Jeśli coś jest dla Was mało jasne to z chęcią odpowiem na wszelkie pytania 



Dzisiaj nie pokazuję Wam dywanu w miejscu docelowym ale mam nadzieję, że wkrótce to nastąpi.
Niech kolory podpowiedzą Wam gdzie on wyląduje ;-)

Miłego dnia dla Wszystkich

OLA
SHARE:

176 komentarzy

  1. No kochana, wszędzie wokół ten sznurek nęci i nęci, a Ty tym postem jeszcze bardziej mnie przekonałaś, żeby się zabrać do roboty. Sama nie jestem mistrzem szydełka, więc pewnie jakoś to będzie ;-) Kolorki super!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale Ci zazdroszczę, ja się do tego zabieram od mniej więcej 1,5 roku a może dłużej i panicznie się boję. Oglądałam już tutoriale i ni w ząb, na szydełku robiłam tak dawno, że już nic nie pamiętam. Świetnie wyszło, gratuluję!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja robiłam też dawno temu, a w zeszłym roku zrobiłam kocyk to sobie przypomniałam ;-). Dasz radę. Wierzę w Ciebie ;-)

      Usuń
  3. bardzo chciałabym zrobić taki dywanik, ale mnie jakoś nie po drodze z szydełkiem. Obstawiam że to nowy nabytek do Chatki :)
    pozdrawiam
    Magda

    OdpowiedzUsuń
  4. dla mnie czarna magia. wyszedł pięknie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale cudne kolory,zostawiam jednak szycie i szydełkowanie specjalistą,w końcu oni/one też muszą zrobić na chleb. Mam dwie lewe ręce do tego i choć dywan wygląda przepięknie prędzej kupię podobny niż wydziergam ;) Zostaje z papierem ściernym i farbami

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja mam różne miłości i farby, i papier ścierny i szydełko...tylko szycie nie ;-)

      Usuń
  6. zazdroszczę, ja nie zrozumiem szydełka za Chiny Ludowe :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Wyszedł ślicznie, piękne połączenie kolorów :) Ja niestety kompletnie nie radzę sobie z takimi robótkami ręcznymi.
    Miłego dnia :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ależ piękny dywanik! I tak szybko Ci poszło, jestem pod wrażeniem.
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  9. Jest fantastyczny!!! och, jak bardzo chciałabym tez taki sobie zrobić, ale zupełnie mnie robótki teraz nie pociągają, chyba po prostu muszę sobie zrobić dłuższą przerwę :-) świetny jest Olu!!!

    OdpowiedzUsuń
  10. Olu już Ci mówiłam, że dywanik szalenie mi się podoba!! Ale niestety takich zdolności to ja nie mam :) Gdybyś kiedyś sprzedawała takie Swoje cuda to ja jestem w kolejce po jeden! I to nawet w takich kolorach :) Wspaniale Ci wyszedł! Gratuluję zdolności!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Asiu dałabyś radę, jestem o tym przekonana ;-)

      Usuń
  11. Przyjdzie ten dzień, że nauczę się szydełkować, dzięki temu postowi nastąpi to wcześniej.
    POZDRAWIAM

    OdpowiedzUsuń
  12. Odpowiedzi
    1. Ja kupowałam na alledrogo ;-). Wpisz sznurek bawełniany ;-)

      Usuń
  13. Ja coś tam umiem, ale dywaniki obecnie robi mi mama :) Mama to jest super DIY :D . Piękne kolory. Super wyszło!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moja już nie daje rady ;-). Buziaki i dobrego dnia ;-)

      Usuń
  14. Te słupki i oczka nic mi nie mówią. Umiem chyba tylko jeden łańcuszek zrobić o ile jeszcze nie zapomniałam :) Ale przyjdzie taki czas, że się nauczę :) Bardzo podobają mi się dywany ze sznurka! Twój wyszedł pięknie Olu. Ciekawa jestem jak będzie wyglądał w chatce :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haha, czyli wiesz gdzie on trafi ;-)...o jak umiesz łańcuszek to możesz zrobić dywanik ;-)

      Usuń
  15. Tak myślę o łazience, bo ten niebieski kolor... :) Kolory dywaniku jak najbardziej przemawiają do mnie, w ogóle super pomysł, który za mną chodzi już od baaaardzo dawna. Póki co, to jestem na etapie męczenia pledu z szydełkowych kwadracików... Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pled to rzeczywiście męczarnia ;-)...a dywanik robi się szybciutko. A dywan do mojej Chatki ;-)

      Usuń
  16. Wyszedł świetnie !!!!! Tez taki chcę, ale kompletnie nie wiem kiedy miałabym się za to zabrać, chyba w długie zimowe wieczory !!!!
    Kolorki cudnie dobrane !!!! SUPER !!!

    OdpowiedzUsuń
  17. Dziękuję, postoję ;-) Bardzo daleko mi do drutów i szydełka, do hafotwania też się nie nadaję - trzymam się z daleka. Dywanik wyszedł przepięknie Olu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja do haftowania też nie...ale z szydełkiem daję radę ;-)

      Usuń
  18. Wygląda świetnie! I połączenie kolorystyczne też dobre :)

    OdpowiedzUsuń
  19. cudny marzy miśe taki ,ale chyab zrobię prostokąt o ile mi wyjdzie ;p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z prostokątem jest taki problem, że nigdy mi to nie wychodziło równo ;-)

      Usuń
  20. No po prostu cudo...zdolna bestia :)

    OdpowiedzUsuń
  21. ja ostatnio też zrobiłam swój pierwszy mini dywanik z materiałów z odzysku, który powstał w celach szkoleniowych, wyszedł nieźle chociaż trochę mi się wywija. Trafił przed łóżeczko lali :P ale taki prototyp tylko tam się nadaje :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haha...ja jeszcze planuję dodać tam jakieś recyclingowe elementy ;-)

      Usuń
  22. Witaj! :)
    Uwielbiam takie historie ;)
    Sama nie jestem mistrzem szydełka ale taki dywanik nauczyłam się robić i prawda jest taka, że wystarczy spróbowąc a potem to już samo się plecie...;))) Więc dziewczyny do roboty! :) Nic Wam nie szkodzi spróbować ;)
    Piękne kolory!
    POZDRAWIAM :)
    ps. żeby dywanik się nie wywijał to trzeba w to samo oczko "nadłożyć" drugi raz w kilku miejscach na danym okrążeniu ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej Edytko...dzięki za radę...co dwie głowy to nie jedna ;-)

      Usuń
  23. no świetny wyszedł!!! tutek super bo wszysttko fajnie wytłumaczone :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Bomba!kolory pierwsza klasa!ale apetytu narobiłaś!

    OdpowiedzUsuń
  25. OLA JESTEM POD WRAŻENIEM ....akurat wczoraj na fejsie moje dziewczyny decorkowe namówiły mnie na dłubanie :)))))no i słowo się rzekło ..trzeba będzie podłubać ....ale Tobie to wyszło mistrzowsko !!!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do mistrzostwa to jeszcze trochę ;-) ale dzięki...fajnie się to robi ;-)

      Usuń
  26. Dwa lata temu bawiłam się zpaghetti ze starych koszulek, ale nie wychodziło mi tak ładnie i równo. Super!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dlatego dużo fajniejszy jest zwykły sznurek ;-)

      Usuń
  27. Perfect work! Have a nice day. Martina

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hello Martina, Thank you very much, all the best for you ;-)

      Usuń
  28. Zawzięta i ambitna bestia jesteś! Oczywiście w pozytywnym znaczeniu :)
    Wyszło Ci Olu bardzo fachowo!
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No jestem...uparta strasznie...ale to także bywa niepozytywna cecha ;-)

      Usuń
  29. Dzięki za instruktarz. Ze sznurka robiłam koszyczki, ale na oko. Teraz już wiem jak profesjonalnie zrobić koło ze sznurka. Usciski

    OdpowiedzUsuń
  30. Wyszedł cudny! Moje gratulacje :) Ja do tego się kompletnie nie nadaję, nawet w życiu w ręku ani szydełka, ani drutów nie miałam :(, ale za to inne narzędzia mi nie obce: szlifuję, spawam, toczę i szyję to wystarczy hi, hi
    Miłego dnia Kochana!
    Marta :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. OOo toczyć to i ja bym chciała. Dobrego dnia dla Ciebie ;-)

      Usuń
  31. Niestety ja się nie podejmę choć bardzo, bardzo ni się podoba. Zazdroszczę i gratuluję pięknego dzieła. Ja nawet nie wiem o co chodzi z tymi słupkami i oczkami...kompletny laik jeśli chodzi o szydełko jestem. pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kasiu...myślę że dużo jest osób takich jak Ty...dla mnie druty i maszyna to czarna magia ;-)

      Usuń
  32. Świetnie Ci wyszedł Olu i do tego cudne kolorki :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Olu dywanik jest mega!! Wybrałaś piękne kolory i w ogóle prezentuje się rewelacyjnie. Zrobienie takiego dywanika to dla mnie wyższa szkoła jazdy więc mogę tylko podziwiać Twój :)))) Szydełko ostatni raz miałam w podstawówce a to było jakieś 27 lat temu ;P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To czas się zabrać do roboty...z tym jest jak z jazdą na rowerze...nie zapomina się ;-)

      Usuń
  34. Piękny, super że pokazałaś jak zrobić, chyba się nie oprę i wezmę szydełko w dłoń...;)
    Buźki

    OdpowiedzUsuń
  35. Olu tym wpisem zachęciłaś dziś nie jedną osobę do szydełkowania, te 3 godziny to naprawdę nieprawdopodobnie krótki czas na wykonanie takiego dywanika, jesteś mistrzynią, ściskam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No napisałam Moniczko, że nie jestem...ale ponieważ gruby sznurek to i bardzo szybko się robi ;-)

      Usuń
  36. Całe 90cm chodnika w trzy godziny ? Nie brałam się za take dzierganie, bo po doświadczeniach z kocykami miałam już dosyć. Ale skoro to tak szybko idzie też spróbuję, z tym że mi będzie potrzebny większy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja kocyk też przerabiałam ;-)...kilka miesięcy pracy...to się robi niesamowicie szybko ;-)

      Usuń
  37. Czy te 300m sznurka w kolorze jeans to sznurek w całości? Pytam ponieważ wszędzie widzę sznurki najdłuższe 100m;/ Marta:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Marto, podałam ilość zbiorczą ( kupuje się po 100 metrów ) ;-)

      Usuń
  38. Wow, wyszło genialnie. Ja raczej z tych co dwie lewe rączki mają do takich robótek więc tym bardziej podziwiam :)

    OdpowiedzUsuń
  39. Olu fajnie,że podałaś ile ci poszło metrów na taki dywan bo ja mam zamiar zrobić taki ze sznurka i dobrze wiedzieć ile trzeba zakupić motków ;p
    Świetny wyszedł ci ten dywan!!!!
    Ja to na razie tylko okrągłe koszyczki i podkładki dziergam ;p A zaczynam -zamiast łańcuszka- "magicznym kółkiem",wtedy nie robi się "dziura" na środku :))
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Podkładki i koszyczki wychodzą Ci doskonale ;-)...o widzisz ...jakoś o tym zapomniałam ;-). Buziaki i dobrego dnia ;-)

      Usuń
  40. Rewelacyjnie Ci to wyszło! Dywanik jest przepiękny :) już zachorowałam na taki :)

    OdpowiedzUsuń
  41. Świetnie Ci to wyszło i do tego w super kolorach.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję i miłego dnia dla Ciebie ;-)

      Usuń
  42. Podobają mi się takie dywaniki. Zachęcające jest to , że tak szybko Tobie poszło . Może i ja się skuszę :-). Mam pytanko gdzie kupić taki sznurek ?.

    OdpowiedzUsuń
  43. Niesamowita jesteś, uzdolniona we wszystkich kierunkach :). Jak u Ciebie pięknie na blogu!!!
    Cudowny dywanik, z diy skorzystam, bo też mi się podoba, dzięki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. EEE nie przesadzaj ale kilka umiejętności posiadam...nie szycie...a to jest Twoją domeną ;-)

      Usuń
  44. Dywanik jest bajeczny, kolory cudownie dobrane.A wiesz ze przypomniał mi dywaniki które robiła bardzo dawno moja ciocia.Cała rodzina była w to zaangażowana ,bo musieli zbierać stare rajstopy, takie wiesz grubsze , bardziej kryjące.Każdy wiedział że ma ich nie wyrzucać.Jak jechaliśmy w góry na wakacje mama pakowała te rajstopy jak jakiś skarb.Ciocia chyba je cięła na takie wąskie paseczki i one same się zwijały w ruloniko-sznurek.To było za czasów komuny jak nic w sklepach nie było a pomimo tego powstawały takie piękne rzeczy.Gdyby nie Twój piękny dywanik a bardziej nawet te zwinięte sznurki to nie wiem czy by mi się to jeszcze przypomniało, dzięki Olu:)

    OdpowiedzUsuń
  45. Zatkało mnie :) Rzeczywiście zrobienie takiego dywaniku nie jest jakoś megaskomplikowane, ale... Tu na prędce znalazłabym milion500sto900 wymówek :D
    Może zamówię wszystkie materiały i zostawię na widoku, to mąż będzie mnie zamęczał codziennie, żebym zabrał te szpargały :) I dla świętego spokoju zrobię :)
    Pozdrowionka, Aga
    http://kulkiniesiulki.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  46. Ola Ty czytasz w moim myslach - szydelka dwa grube zakupilam, sznurek bawelniany (na allegro juz wypatrzylam) i mam zamiar ale kiedy... jak tu czasu stale brak. moze w wakacje?:)

    OdpowiedzUsuń
  47. Świetny dywanik i na dodatek w takich pięknych kolorach. Podoba mi się bardzo :))
    Ja niestety na szydełku nie potrafię, zawsze to druty były u mnie na pierwszym planie. Ale może jesienią zacznę się szkolić z zakresu szydełkologii ;))
    Pozdrawiam cieplutko, Agness:)

    OdpowiedzUsuń
  48. Bosko wyszedl!!!!!!!!!!!!!!Gdybym ja takim antytalenciem szyciowo-szydelkowym nie byla:/
    to cudo na pewno powędruje do Chatki:)

    OdpowiedzUsuń
  49. Jest świetny! Dzięki za tutorial bo mi też się taki marzy ;)

    OdpowiedzUsuń
  50. AAa jaki ładny, przy moich kotach to nie wytrzymał by długo.
    buziak

    OdpowiedzUsuń
  51. Jeny Ola ! zdolnoacho jedna ! :-) wstrętnie Ci zazdroszczę takich umiejętności, fe! niedobra Kamila...i po łapach za zawiść...bach ! ;-)
    PRZEPIĘKNY OLUŚ :-)

    OdpowiedzUsuń
  52. Sznurek mi się kurzy w wersalce... Może pora zrobić taki dywanik do ... Ranczowej Altany.

    OdpowiedzUsuń
  53. Cudowny dywan! Też o takim marzę ale niestety zdolności szydełkowych 0...
    już kilka razy próbowałam jednak nie dla mnie filmiki na YT muszę mieć przy sobie żywego nauczyciela.... a takiego w pobliżu brak :(
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  54. Oszalałam na jego punkcie. Jakie to wspaniałe, że z kawałków sznurka można stworzyć takie cudo!
    Niestety nigdy nie uczyłam się szydełkować i na razie nie zamierzam, ale za to lubię podziwiać :)

    OdpowiedzUsuń
  55. Kiedyś próbowałam na podstawie internetowych instrukcji ogarnąć, co się kryje pod "słupek" i "oczko", ale nie dałam rady :( Może szydełko zbyt małe #kiepskiejbaletnicy... ;)

    OdpowiedzUsuń
  56. Szydełka nigdy w rękach nie trzymałam i dla mnie to kosmos całkowity, za to dywanika ogromnie Ci zazdroszczę. Jest boski!:)) Ślicznie się prezentuje, no aż mnie zazdrość zjada, hahaha;))) Buziaki Oleńko:))

    OdpowiedzUsuń
  57. Podziwiam cię za tą pracę. Świetny! Pierwsze podejście do szydełka mam już za sobą...niestety jakoś się nie polubiliśmy. Może kiedyś dam sobie drugą szansę ;)

    OdpowiedzUsuń
  58. Podziwiam cię za tą pracę. Świetny! Pierwsze podejście do szydełka mam już za sobą...niestety jakoś się nie polubiliśmy. Może kiedyś dam sobie drugą szansę ;)

    OdpowiedzUsuń
  59. No CUDO wyszło z pod Twoich rąk! :) Jestem zachwycona, pomysłem, wykonaniem, kolorystyką! :)) Pozdrawiam serdecznie, Magda

    OdpowiedzUsuń
  60. Oj, lubię to, zdecydowanie :)

    OdpowiedzUsuń
  61. Dywan wyszedł Ci wspaniale! I fajnie, że zrobiłaś DIY, falowanie się kółka to prawdziwa zmora szydełkowców ;)
    Pozdrawiam,
    Inka

    OdpowiedzUsuń
  62. Witam :)
    Właśnie zabrałam się za taki dywanik ale nawet robiąc wg powyższego wzoru dywan się skręca im większy tym bardziej pofalowany.... Jakaś rada??????


    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że problem może być w złym dodawaniu słupków...u mnie nic się nie skręcało...może zdjęcie jakieś do mnie wyślij tego co robisz spróbuję się przyjrzeć i pomóc -)

      Usuń
    2. a ja mam pytanie - jak łączyć sznurek - supeł? To chyba zbyt ordynarne...

      Usuń
    3. Odpowiedź jest już w komentarzach poniżej ;-)

      Usuń
  63. kwiatusek8@o2.pl23 lipca 2015 11:34

    a jak łaczyć okrążenia bo mi brzydko wychodzi łaczenie

    OdpowiedzUsuń
  64. kwiatusek8@o2.pl27 lipca 2015 16:08

    może wyda sie Pani dziwne moje pytanie ale pierwszy raz mam szydełko w ręku jak na razie izie dobrze tylko co dalej zrobiłam 3 okrążenia teraz w czwartym mam zrobić słupek w słupek a w piątym ( 2,1,1,2) a w szóstym jeden do jednego a w siudmym ( 2,1,1,1,2) dobrze to rozumiem czy namotałam

    OdpowiedzUsuń
  65. kwiatusek8@o2.pl27 lipca 2015 22:14

    przepraszam za tego ortografa w "siódmym" ale pisałam z takim przejęciem ze myslałam tylko o oczkach i słupkach ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hihi...jestem Ola to po pierwsze a po drugie bardzo dobrze zrozumiałaś ;-)

      Usuń
  66. i jeszcze jedno pytanie czy każde okrążenie zaczyna się od 3 oczek w górę

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak jak najbardziej to pierwszy słupek ;-)

      Usuń
    2. Witam... starajac sie zrozumiec co wywnioskowala kolerzanka wyzej...czyli rzad 8 ma byc powtorka 7 a 9 ma wygladac tak(2 1 1 1 1 2)bo juz sie pogubilam
      Pozdrawiam

      Usuń
    3. Witam... starajac sie zrozumiec co wywnioskowala kolerzanka wyzej...czyli rzad 8 ma byc powtorka 7 a 9 ma wygladac tak(2 1 1 1 1 2)bo juz sie pogubilam
      Pozdrawiam

      Usuń
    4. Witam... starajac sie zrozumiec co wywnioskowala kolerzanka wyzej...czyli rzad 8 ma byc powtorka 7 a 9 ma wygladac tak(2 1 1 1 1 2)bo juz sie pogubilam
      Pozdrawiam

      Usuń
  67. Powiedz mi proszę jak to zrobiłaś że on się nie marszczy tylko jest taki ładny plaski ? czy poprostu robić lużniej? pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej...wydaje mi się że dodajesz oczka w każdym rzędzie..a powinnaś?powinieneś ;-) co drugi rząd ;-)

      Usuń
  68. Witam! Piękny dywanik! :) Zaczynam właśnie moją "przygodę" z szydełkiem i sznurkiem i mam pytanie, jak łączyła Pani poszczególne rzędy, chodzi mi o to, że nie widać tych miejsc, a u mnie jest to widoczne :(

    Pozdrawiam, Asia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Asiu rzędy łączę za pomocą oczka ścisłego ;-) i potem od niego prowadzę 3 oczka ( słupek) następnego rzędu ;-)

      Usuń
    2. Dziękuję :)

      Usuń
    3. Zebro,

      Czy widziałaś może kiedyś tutorial, który pokazywałby jak szydełkować taki dywan Twoją metodą?

      Jest tego dużo ale do dywanów brak :(

      Usuń
    4. Ale chodzi o prostokąt??

      Usuń
  69. Poproszę o podowiedź, bo chyba ciemna masa ze mnie :) w momencie, gdy powtarzamy rząd 3 i w 4 robimy to samo, zaczyna mi sie robic "koszyk" czyli dywan pnie sie do gory. Nie wiem zatem, czy dobrze rozumiem, ze w 4 rzedzie robimy slupek w kazdym z poprzedniego okrazenia, czy raczej tak samo jak 3 rzad tzn 2 w 1 slupek, 1 slupek 2 w 1 slupek , 1 slupek itd.?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W 4 nie dodajemy słupków, to są tylko słupki pojedyncze ;-)

      Usuń
    2. Dziekuje za odpowiedz. Ale wowczas dywan mi sie podnosi do gory :/

      Usuń
    3. Ewo 3 rząd to nie 2 słupki w tej sam słupek, słupek, słupek i 2 słupki w ten sam słupek...tylko 2 słupki( w tej sam słupek), słupek i dwa słupki. Dywan podnosi się do góry bo za dużo tych słupków...licz słupki ;-) w czwartym ma być 45 i w 3 też 45

      Usuń
  70. Dziękuję bardzo mi Pani pomogła :)

    OdpowiedzUsuń
  71. przepiękny, podziwiam i zazdroszczę umiejętności :)

    OdpowiedzUsuń
  72. Ogolnie nie lubuje sie w robotkach szydelkowych,ale ten dywanik jest super!
    Czy w pasmamterii dostanie sie takie sznurki?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Najtaniej na alledrogo w pasmanterii przynajmniej u mnie cena 2 razy większa

      Usuń
    2. Dziękuję :) Poszperam jutro i być może zrobię swój dywanik łazienkowy ;)

      Usuń
  73. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  74. Stanęłam na rzędzie 7 i zgłupiałam ��Czy w 8 rzędzie nie powinno byc (1,1,1,1,1...)tak jak w rzędzie 6? A w rzędzie 9 (2,1,1,1,1,2) i pózniej analogicznie rząd 10 tak jak 8 a 11 (2,1,1,1,1,1,2) ? Dodam ze mam szydełko pierwszy raz w rękach zaczynałam 6 razy ale do tego rzędu jeszcze nigdy nie doszłam �� Poprosze mi podpowiedzieć :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rząd 7 (2, 1,1,1, 2) rząd 8 (1,1,....) rząd 9(2, 1,1,1,1, 2) rząd 10(1,1...). Proszę zwrócić uwagę że podwójne słupki występują co drugi rząd i w tych rzędach ilość pojedynczych zwieksza się o 1 ( np. 7 rząd 3 pojedyncze, 9 rząd 4 pojedyncze, 11 rząd 5 pojedynczych) ;-). Życzę powodzenia jakby były wątpliwości proszę pisać ;-)

      Usuń
  75. I wszystko stało sie jaśniejsze :-) bardzo dziekuje Pani za odpowiedz:-) a teraz jeszcze nasunęło mi sie jedno pytanie, jak połączyć kolory? Związać sznurek na końcach. ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja to robię tak...łączę w rzędzie pierwszy słupek z ostatnim oczkiem ścisłym. Ucinam sznurek. Na sznurku w nowym kolorze robię pętelkę i przekładam ją pod słupkiem z rzędu poprzedniego. W ten sposób powstaje pierwsze oczko, dorabiam drugie i trzecie( z trzech powstaje pierwszy słupek nowego rzędu w nowym kolorze). Mam nadzieję, ze napisałam zrozumiale ;-)

      Usuń
  76. Dywan cudny, ale jestem wzrokowcem i bez filmiku ani rusz:(

    OdpowiedzUsuń
  77. Pani Olu czy ja mogę prosić maila do Pani? Chciałabym wysłać zdjecie i prosić o konsultacje :-)

    OdpowiedzUsuń
  78. Zrobilas to przepieknie i ja tez walcze z tym sznurkiem ale powiem Ci ze fajny bylby tutorial w formie filmiku....jest to mozliwe??😀

    OdpowiedzUsuń
  79. Metoda prob i bledow dalam rade jak narazie:-) zobaczymy co z tego wyjdzie ale zawzielam sie i musi sie udac chocby mialo trwac miesiavc:-D

    OdpowiedzUsuń
  80. A jak zakończyłaś ten dywanik? Piękny :))))

    OdpowiedzUsuń
  81. Fantastyczna sprawa :) dla laika który trzymał szydełko w podstawówce, nie jest jasno i przejrzyście. Trzeba pogrzebać w necie i zapoznać się z tymi wszystkim oczkami ścisłymi, słupkami, a przede wszystkim jak je liczyć! Potem wg Pani opisu idzie już na prawdę z górki! Najlepsza metoda prób i błędów. Za pierwszym razem zrobiłam pokaźny kawałek i to w dwóch kolorach po czym stwierdziłam, że nie tak powinno to wyglądać.... i sprułam całość ;) najlepsze jest to, że można tak chyba bez końca! Teraz jestem na czwartym rzędzie i ilości słupków wychodzą mi idealnie :) Czy mogę udostępnić Pani instrukcję na swoim blogu (link)? :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  82. Taki dywan to moje marzenie z tym ze chcialabym prostokatny. Kolory idealnr do nowego mieszkania. Ah ze tez brak talentu :/

    OdpowiedzUsuń
  83. Witaj Olu, piękny ten Twój dywanik, robię właśnie pierwszy raz i proszę o pomoc - jestem w 9-tym rzędzie, który robię 2.1.1.1.1.2, 10-ty : 1.1., potem 11-ty 2.1.1.1.1.1.2, 12-ty 1.1, 13-ty 2.1.1.1.1.1.1.2, 14-ty 1.1 itd rosnąco i nie zacznie się zwijać na pewno, czy jednak w większych dawkach dajesz potem te podwójne oczka ? Pytam , bo nie chcę pruć , a idzie mi całkiem dobrze ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mój się nie zwija ;-). Twój też nie powinien ;-)

      Usuń
  84. przepraszam,miało być dwa słupki w jeden słupek a nie podwójne oczka ;)

    OdpowiedzUsuń
  85. toz to prawie ... kilometr sznurka!!!
    jestem pełna podziwu - ślicznie

    OdpowiedzUsuń
  86. boski :) podziwiam bardzo

    OdpowiedzUsuń
  87. Piękny Twój. Mój niebardzo niestety. Natibilam się bo użyłam ponad 900m sznurka no i zwija się i marszczy. Ciężko mi znaleźć błąd. Tym samym nie wiem co poprawić a gotowa jestem robić od nowa :>

    OdpowiedzUsuń
  88. Piękny Twój. Mój niebardzo niestety. Natibilam się bo użyłam ponad 900m sznurka no i zwija się i marszczy. Ciężko mi znaleźć błąd. Tym samym nie wiem co poprawić a gotowa jestem robić od nowa :>

    OdpowiedzUsuń
  89. Witam. Nie mam pojecia co robie zle ale od samego poczatku wychodzi mi koszyczek a nie plaskie kolko :/ co prawda zaczelam od 10 slopkow a nie od 15,ale to chyba akirat nie ma znaczenia. No i zamiast lansuszkiem zaczelam magic ring. Prosze o podpowiedz.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem jak potem liczysz słupki w kolejnych rzędach...proponuje zacząć od 15 i postępować zgodnie z instrukcją ...dla 10 to by była trochę inna instrukcja.

      Usuń
  90. Ok. Sproboje zrobic z 15 i zobaczymy co z tego wyjdzie :)

    OdpowiedzUsuń
  91. Jej potrzebuje pomocy bo Twój dywan piękny ja właśnie zaczynam gryźć szydełko uczę się ale nie wiem co robię źle czy możemy mailowac może nie jest tak źle ze mną :-( oto mój mail Justyna.pisula@o2.pl zrobiłam 100 metrów sznurka ale śnieg nie podoba mi się chce taki jak Twój

    OdpowiedzUsuń
  92. witam gdzie znajde taki materiał na taki dywanik chpdzi mi bardziej o ten turkusowy ;) jest mega

    OdpowiedzUsuń
  93. Mogę prosić o instrukcje jak zrobic sam poczatek po tych 5 oczkach? pozdrawiam Kasia Mecze się i za każdym razem mam inny wzór

    OdpowiedzUsuń
  94. Czy mozna go prac? Jak najlepiej?

    OdpowiedzUsuń
  95. W końcu mogę przestać szukać instrukcji jak zrobić dywan :) Dzięki wielkie. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  96. Mam pytanie o ten turkusowy sznurek. Widzę że różni się on fakturą od tego w kolorze jeansu użytego na samym początku. Taki rodzaj sznurka ma jakąś specjalną nazwę?

    OdpowiedzUsuń
  97. Śliczny dywanik. Też chcę taki zrobić. Zdradź proszę jak Ty robisz te słupki bo mam wrażenie, że na zdjęciach gotowego dywanu jakoś inaczej wyglądają.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój komentarz

© O Zebrze - blog lifestylowy - wnętrza, inspiracje, DIY. All rights reserved.
BLOGGER TEMPLATE DESIGNED BY pipdig