16 sty 2014

Zupełnie spontaniczna decyzja

Kupiłam "COŚ"!!!
Zobaczyłam owo COŚ w dniu dzisiejszym  na aukcji internetowej
i kliknęłam spontanicznie w przycisk potwierdzający zakup.
Szukałam takiego: malutkiego,  stareńkiego biurka już od dobrych kilku miesięcy, a dzisiaj trafiło się " jak ślepej kurze ziarno"

Oto mała zajawka mojego nowego nabytku.
Zdjęcie z aukcji internetowej.
Jeśli wierzyć sprzedającemu biureczko jest w idealnym stanie.
Czekam na nie z niecierpliwością i już myślę jak je wykończyć. 



Kochani,
czuję, że muszę się wytłumaczyć z mojej ostatniej nieobecności.

Czasem jest tak, że proza życia kradnie całą radość i optymizm.
Lepiej wtedy zniknąć niż przelewać słowa pełne goryczy na  wirtualne strony.
Bo ja najnormalniej nie potrafię emanować spokojem, gdy wszystko we mnie szaleje i cieszyć się na pokaz kiedy akurat ze smutkiem idę pod rękę.

Wybaczcie mi więc to moje " nie bywanie".

Życzę Wam dobrego dnia i cudownego weekendu

OLA
SHARE:

44 komentarze

  1. Oleńko cudne to biureczko! będzie malowanie?:)
    mam nadzieję, że już u Ciebie troszkę lepiej..:* buziaków moc

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Aniu za troskę... dużo lepiej ;-). Ubóstwiam ciapać wszystko białą farbą... ale zastanawiam się czy biureczka nie zawoskować tylko woskiem naturalnym i ewentualnie okucie wymienić na black... Poszukam jeszcze inspiracji... wszak internet jest ich pełen ;-). Buziaki ;-)

      Usuń
  2. Olu mam nadzieje, że złe i smutne sytuacje się już poukładały, ablo przynajmniej są nastawione w dobrym kierunku.
    Biurko jest bardzo ładne, podoba mi się, ze ma tyle szufladek, bo one zawsze się przydają:)
    Zamierzasz je pomalować?

    Gorąco pozdrawiam i posyłam trochę życzliwego uśmiechu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Złe smutki przeganiam Marysiu jak mogę ;-). Na biurko nadal szukam inspiracji ... Zobaczę w jakim jest stanie ... wtedy zadecyduję ;_)

      Usuń
  3. Biureczko wspaniałe! te szufladki! Ech, kiedys miałam podobne....A poza tym bardzo mądre słowa, czasami potrzebne jest takie "zniknięcie"....3mam kciuki!

    OdpowiedzUsuń
  4. Oh jak dobrze,ze jesteś :). Aż miło zajrzeć do Zeberki, a tu nowy wpis :).
    A biureczko jakiś czas temu upolowałam podobne, ale zamiast drzwiczek roletę mam. Też na małe biurko cztowałam!!!Ja dół zrobiłam na biało z przecierkami, a blat po odnowieniu zostawiłam w naturalnym kolorze :), a zresztą na moje stronie możesz podglądnąć ;) . Przesyłam Buziaki Ola ze swojego świata :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Olu, też się zastanawiałam nad przecierką ale ... wpadłam na inny pomysł... mam nadzieję, że o tym wkrótce

      Usuń
  5. Oleńko, każdy ma takie dni więc spokojnie, rozumiemy :) ważne aby ze spokojem przez to przejść :)
    a biureczko wygląda bardzo fajnie! ciekawe jak będzie się prezentować u Ciebie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Moniczko za słowa otuchy. U mnie... ;-)... właściwie w pokoju mojego Synka ;-)

      Usuń
  6. Biureczko wygląda cudnie! I na pewno zrobisz z niego cacuszko, czy będzie białe, czy pozostanie w naturalnym kolorze :)
    Nie martw się, wszystkim zdarzają się ciężkie dni... Mam nadzieję, że będzie już tylko lepiej :)
    Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Aniu... Mam nadzieję, że biurko wyjdzie fajnie... Mam już nawet pewien pomysł ;-). Buziaki

      Usuń
  7. Biurko rewelacja, stworzysz cudeńko:)

    OdpowiedzUsuń
  8. jestem ciekawa co wyczarujesz z tego biureczka;)pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  9. No fantastyczne to biureczko, a pewnie po przerobieniu będzie jeszcze fajniejsze :)
    Życzę Ci lepszego samopoczucia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ewelinko za miłe słowa o biurku i za te dobre życzenia ;-)

      Usuń
  10. Fantastyczne jest to biurko. Przy okazji - niech się układa:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Biurko przepiękne. Jestem ciekawa jak będzie wyglądało po przerobieniu!
    Pozdrawiam!
    Iza

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Iza, ja się nie mogę doczekać kiedy zobaczę je w realu ;-)

      Usuń
  12. ale cudo! Już nie mogę się doczekać efektu końcowego :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Wspaniały mebel...ciekawa jestem metamorfozy :). Mam nadzieję, że "nie bywanie" jest tylko chwilowe i szybko minie...trzymam kciuki Olu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Kochana ;-) Mam nadzieję, że teraz będzie już tylko lepiej ;-)

      Usuń
  14. Cudne biurko! wow jest genialne!
    Gratuluję zakupu :)
    I mam nadzieję, że w Twoim życiu wszystko wraca do normy :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję ;-). Mam nadzieję, że teraz będzie tylko lepiej ;-). Buziaki

      Usuń
  15. Oj nie dziwię się, że spontanicznie kliknęłaś! Kusi. Wygląda bardzo dobrze, więc pewnie będziesz zadowolona i tego Ci życzę. :)
    Dużo pozytywnej energii zasyłam! Niedługo wiosna ;), słońce wyjdzie i wszystko wokół będzie wyglądało inaczej, lepiej. :)
    pozdrawiam
    dominika

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dominiczko dziękuję , właśnie ze względu na ten stan kupiłam ( bo wygląda naprawdę dobrze ;-)). Przyjmuję Twoją dobrą energię z wielką chęcią ;-) ;-)

      Usuń
  16. Piękny mebel!!! :)
    Ciepełko ślę, i życze radości, smutki i złości precz! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Dagmarko i z wielką radością przyjmuję to ciepło ;-)

      Usuń
  17. Ale Ci się trafiło świetne biureczko :-)) Sama miałabym problem co dalej z nim zrobić .. i też wahałabym się pomiędzy zabejcowaniem , a potraktowaniem go suchym pędzlem na biało - bo kocham taką startą biel :-))

    Zapraszam na Candy :-) Będzie mi miło Cię gościć !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję ;-). No właśnie mam dylemat ale wyjątkowo nie chcę aby biurko było białe... chociaż biel kocham nad życie ;-). Buziaki ;-)

      Usuń
  18. Efekt końcowy na pewno będzie zadowalający :-))) Czekam wiec na kolejne odsłony :-)))
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Iwonko... ja się już nie mogę go doczekać...efekt końcowy pokażę;-). Buziaki ;-)

      Usuń
  19. Gratuluję nowego zakupu i nie ukrywam, że już nie mogę się doczekać efektów Twojej pracy nad nim :)!
    Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję i ja się nie mogę doczekać ;-). Buziaki ;)

      Usuń
  20. nieee, no wcale się nie dziwię, że kliknęłaś! kto by takiego biureczka nie chciał??? jest przepiekne!!!! rzeczywiście, sama bym miała dylemat, czy malowac, czy nie...? czekam jak wszyscy na dalsze perypetie tego "antyku":) a w życiu, ech, jak to w zyciu, więc wcale nie musisz nic tłumaczyć, każdy zrozumie:) ściskam!!!! Marta

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Marto ;-). Już się zdecydowałam jak je wykończyć...ale o tym wkrótce ;-). Buziaki ;-)

      Usuń
  21. Piękne biureczko, cudowne! Uwielbiam takie rzeczy z duszą, jedyne w swoim rodzaju :). No piękne jest, napatrzeć sie nie mogę :))).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Moniczko... od razu mi się spodobało ;-)

      Usuń
  22. Biureczko rewelacyjne! ciekawa jestem jak pomalujesz..:)))
    Uszy do góry! Życzę, aby Ci się wszystko układało:)
    Buźka*

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój komentarz

© O Zebrze - blog lifestylowy - wnętrza, inspiracje, DIY. All rights reserved.
BLOGGER TEMPLATE DESIGNED BY pipdig