22 lis 2018

JAK ZAARANŻOWAĆ ŚCIANĘ NAD SOFĄ? _ MÓJ SPOSÓB NA WNĘTRZE

 Z problemem pustej ściany nad kanapą borykałam się długie lata.
Jeśli sięgniecie do postów z salonu z kilku ostatnich lata to na wszystkich zdjęciach znajdziecie gołą ścianę,  czasami  z niewielkimi sezonowymi ozdobami wykonanymi z taśmy washi.
Nadal jestem zdania, że użycie taśmy to fajny pomysł na szybka zmianę we wnętrzu.
Taśma ma jednak swoje wady. Czasami zdarza się, że nie trzyma się tak dobrze powierzchni jakbyśmy sobie życzyli.

Część salonu z kanapą traktowana była dotychczas  po macoszemu, bo kompletnie nie miałam koncepcji na jej wygląd.
Na początku lutego zrodził się w mojej głowie pomysł na ten fragment przestrzeni.
I (co zupełnie do mnie niepodobne) ociągałam się z jego realizacją. 
Pośpiech chyba nie zawsze jest wskazany. Minęła wiosna, przyszło lato i to mnie kompletnie rozleniwiło. Kilka miesięcy dobierałam poszczególne elementy wystroju , żonglowałam nimi niczym cyrkowy artysta, coś dokładałam, z czegoś rezygnowałam.
I chyba wreszcie mogę napisać: "MAMY TO".




galeria na ścianę

SHARE:

10 paź 2018

METAMORFOZA STAREJ SZAFY - ODNAWIAMY MEBLE

Przyszedł wreszcie czas, żeby nieco szerzej opisać "renowację" starej szafy po dziadkach.
Nową odsłoną tego mebla cieszę się już blisko rok, ale czekałam z utęsknieniem na mały remoncik pokoju, w którym stoi szafa. 
Limonkowe ściany były już mocno passe, a i stary/nowy mebel nie wyglądał na ich tle zbyt okazale.

Zanim przystąpimy do pracy ze starym meblem polecam go dokładnie wyszorować wodą z mydłem. To z pewnością ułatwi nam diagnozę stanu mebla. Dla mnie taka diagnoza  to podstawa.

metamorfoza starej szafy

Co więc z szafą było nie tak?


SHARE:

21 mar 2018

ODMIENIONA SYPIALNIA W BLOKU

Czy ktoś tu jeszcze zagląda? Mam nadzieję, że tak.
Namawiam Was dzisiaj, żebyście zerknęli do naszej sypialni.  Remont sypialni skończyliśmy blisko rok temu. W ciągu tego czasu  zmienialiśmy wzory pościeli, poszewek, lampiony...naprawdę drobne rzeczy, które pozwoliły na to, żeby wnętrze za szybko się nie znudziło. Nie ma przecież znaczenia rozmiar zmian, które w danej przestrzeni zachodzą. Każda nawet najdrobniejsza może wpłynąć na nasze postrzeganie przestrzeni.
Ustawienie mebli jest według mnie teraz optymalne, nie w głowie mi więc dalsze eksperymenty.
Przy metrażu jaki posiada nasza sypialnia(niecałe 8 metrów) i całkiem duże okno (co akurat uważam za plus) na szaleństwa z przestawianiem mebli nie mogę sobie raczej pozwolić.

Może pamiętacie, że w "prehistorycznych" czasach nasze łóżko było nieco odsunięte od okna. Niby fajnie, bo dostęp do niego mieliśmy z dwu stron. Ale wydaje mi się że wtedy było w sypialni mniej miejsca. Takie miałam odczucia wizualna...bo przecież wiadomo, że przestrzeń sypialni nie jest z gumy( nie kurczy się ani nie naciąga).  Dosunięcie łóżka do okna kompletnie nie wpłynęła na komfort jego użytkowania. Zyskaliśmy za to dodatkową przestrzeń blisko szafy...dzięki czemu możemy swobodnie z niej korzystać. Dostęp do okna, czy rolety tez nie jest zły i bez problemu radzimy sobie podczas poranno wieczornych czynności polegających na wietrzeniu pomieszczenia i rozwijaniu/zwijaniu rolety.
Czasami zdarzało się, że mąż, wchodząc do łóżka potracił przez przypadek drabinę, a wtedy literki W i A spadały z niej z wielkim hukiem. Całemu procesowi towarzyszyły siarczyste przekleństwa. Wystarczyła zmiana położenia drabinki ( przesunięcie jej bliżej okna) oraz przełożenie literek na parapet  i nasz mały problem został wyeliminowany.


Podstawową zmianą jaka zaszła w sypialni jest wymiana grafik z leśnych...na leśne ;-).

SHARE:

24 sty 2018

PÓŁKI W WĄSKIEJ KUCHNI


Kilka miesięcy temu w naszej kuchni zaszły małe zmiany. Heksagonalny trójpak półek ze znanej sieciówki zastąpiliśmy cudną stalowo sklejkową konstrukcją. Heksagony wisiały u nas blisko dwa lata i  z perspektywy minionego czasu, bogatsza o nowe doświadczenie mogę stwierdzić: HEKSAGONALNE PÓŁKI TO SAMO ZŁO. Wiedział o tym już mój mąż, kiedy w sklepie przekonywałam go do zakupu tychże półeczek. Jego stanowcze: NIE ulegało jednak transformacji w cichutkie: TAK w miarę jak moja twarz zamieniała się w facjatę małego króliczka. Kogo mały króliczek nie rozczula? No kogo?


SHARE:
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
© O Zebrze - blog lifestylowy - wnętrza, inspiracje, DIY. All rights reserved.
BLOGGER TEMPLATE DESIGNED BY pipdig