.Od dawna jestem zafascynowana koronką i wszelkimi ażurami . Są to dla mnie motywy niezwykle pożądane jeśli chodzi o sztukę użytkową. Także producenci różnych marek w swych produktach wzory te coraz częściej przemycają.
Ja jestem jak najbardziej na tak!!! Oby więcej!!!
Gdy trafiłam na stronę ISABELLE ABRAMSON dosłownie oniemiałam. Nie sposób przejść przecież obojętnie kiedy się widzi takie cuda. Te małe dzieła sztuki to czysty handmade, a nie jakaś tam masowa produkcja. Nic więc dziwnego, że produkty osiągają horrendalne ceny.
I właśnie cena sprawia, że ta moja nowa miłość pozostanie( na zawsze!!!) nieodwzajemniona ;-(
( chyba, że nagle w jakiś cudowny sposób stanę się posiadaczką dodatkowych, wolnych 17 tys zł!!!)
( chyba, że nagle w jakiś cudowny sposób stanę się posiadaczką dodatkowych, wolnych 17 tys zł!!!)
Na fanpagu Isabelle można zobaczyć zdjęcia z etapów produkcji... chylę czoła przed Artystą przez duże A.
Czyż te ażurowe dzieła sztuki nie są piękne!!??
Więcej produktów na stronie:
W ramach pocieszenia( bo przecież jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma) kupiłam sobie kubeczki z motywem koronki. Być może nie są tak ładne jak ceramika I.A.( no nie są!!!;-)) ale picie z nich sprawia mi mnóstwo radości.
Wiadomo, że od przybytku głowa nie boli. Wobec tego bardzo się ucieszyłam kiedy w moim ulubionym sklepie ZARA HOME udało mi się trafić na podkładki z ukochanym motywem: nie tylko ładne ale i praktyczne ( wykonane są w całości z silikonu więc gdy się zbrudzą łatwo można je doszorować do czysta).
Udanego tygodnia
OLA
Witaj Olu! Rzeczywiście śliczne są te rzeczy, ale Twoje kubeczki wcale nie odbiegają urodą.Też lubię koronki, ażury i wytłaczane wzory. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWitaj ;-). Wiesz ja podziwiam Isabelle za: zdolności, precyzję wykonania i cierpliwość. Ona te swoje prace tworzy tygodniami i dla mnie są cudowne ;-), idealne i zachwycające ;-). Dziękuję za ciepłe słowa o kubeczkach ;-). Ja obok ażurów i koronki nie mogę przejść obojętnie ;-)
OdpowiedzUsuńTrafiłam do Ciebie od Llooki i już zostanę, bo ładnie piszesz i pięknie pokazujesz :D Koronki uwielbiam i na sobie, i obok siebie... Na podkładki z Zara Home będę więc polować!
OdpowiedzUsuńDziękuję za bardzo miły komentarz ;-). Podkładki są z bieżącej kolekcji więc pewnie upolujesz ;-)
UsuńPierwszy wazon jest uroczy :)
OdpowiedzUsuńA jego wykonanie jakie pracochłonne ;-)
Usuńprzegapilam tego posta. Cudna ceramika!
OdpowiedzUsuń