Nie jest za wcześnie !!!
Wydaje mi się, że to najwłaściwszy moment aby pomyśleć o przygotowaniu
KALENDARZA ADWENTOWEGO
wszak mamy jeszcze tydzień ( nie mogę w to uwierzyć !!!)...zaledwie tydzień do
pierwszego grudnia.
Ja przygotowałam nasz odrobinę wcześniej,
bo być może niektórzy z Was zechcą się nim zainspirować i zrobić podobny ;-).
Musiałam prócz 24 paczuszek przygotować dla dziecka paczki rozruchowe,
bo mój Franek bardzo niecierpliwy i trochę się obawiałam,
że Adwent rozpocznie się u nas wcześniej ;-).
We wszystkich własnoręcznie wykonanych dekoracjach
( a kalendarz adwentowy takową funkcję również posiada ;-)),
stawiam na prostotę.
W tym roku ( w odróżnieniu od poprzedniego) dobór kolorów jest bliższy mojemu sercu.
Króluje czerń i biel!!!
Jeśli ktoś ma ochotę zobaczyć mój kalendarz zeszłoroczny to zapraszam TUTAJ.
Trzy, dwa, jeden ...zaczynamy!!!
Do wykonania kalendarza potrzebne będą:
1. Klej i nożyczki
2. Torebki papierowe
3. Papier pakunkowy
4. Tagi do prezentów
5. Sznurek do pakowania
6. Tagi z numerami
7. Drobiazgi do spakowania: u mnie słodycze, figurki, książki, filmy - słowem co nam się podoba ;-)
Tagi z numerkami w moim kalendarzu adwentowym pochodzą STĄD. Wydrukowałam je i wycięłam.
Można się oczywiście pokusić o stworzenie własnych ;-).
Tagi do ozdobienia prezentów. Metalowe gwiazdki pochodzą STĄD, posłużyły jako wzór do stworzenia gwiazdek ze zwykłego szarego kartonu ;-). Niech mnie ktoś uświadomi gdzie ja znalazłam tagi z choinkami?? ;-). Jakoś nie jestem w stanie tego stwierdzić chociaż poświęciłam ponad 30 min aby stronę odszukać ;-).
Większość grafik z których zrobiłam papierowe torebki znalazłam TUTAJ. Można oczywiście użyć dowolnego papieru pakownego ale mi zależało za bogactwie wzorów przy zachowaniu dwu kolorów.
Jeśli ktoś nie wie jak zrobić torebkę z kartki A4, zapraszam na mały kursik ;-)
Na kartce A4 drukujemy wybraną grafikę.
Zaginamy kartkę tak aby dwie zagięte części dało się ze sobą skleić. Sami decydujemy o wielkości przyszłej torebki. .
Sklejamy torebkę na łączeniu dwóch kartek, a następnie zginamy po krótszym boku, od góry dwa razy.
Zagięcie sklejamy i czekamy aż wyschnie. Na tym etapie aby klej dobrze związał dobrze jest przygnieść naszą torebkę czymś ciężkim.
Po wyschnięciu do powstałej kieszonki pakujemy nasze niespodzianki ;-).
Kiedy już wszystkie torebki mamy zrobione rozpoczyna się najbardziej żmudny etap naszej pracy: PAKOWANIE.
NIE LUBIĘ, a po sobotnim wyzwaniu mogę powiedzieć, że NIE LUBIĘ jeszcze bardziej ;-)
NIE LUBIĘ, a po sobotnim wyzwaniu mogę powiedzieć, że NIE LUBIĘ jeszcze bardziej ;-)
Muszę przyznać, że nie mam wprawy w pakowaniu. Spakowanie 24 paczuszek zajęło mi około 2 godzin ;-). Czego się nie robi dla dziecka ;-)
Zapomniałam wspomnieć, że aby zrobić kalendarz trzeba najpierw pomyśleć o jakimś stelażu, na którym zawisną nasze prezenty. Ponieważ w domu mieliśmy wiszący stelaż na pocztówki ( na którym nigdy nie wisiały żadne pocztówki ;-)) postanowiłam go wykorzystać. Stelażem może być dosłownie wszystko: patyk, drewniana zbita z desek choinka, wieszak w przedpokoju, stara drabina - zdajcie się na Waszą wyobraźnię ;-)...wtedy nawet nietypowe rozwiązania mogę okazać się najlepsze ;-).
A oto jak mój kalendarz prezentuje się na ścianie. Aby wyglądał nieco bardziej uroczyście można wykorzystać lampki choinkowe, które pewnie każdy z nas posiada - ja użyłam lampek, które dawno temu kupiłam NANU NANA i od tego czasu wykorzystuję je w wielu nawet letnich stylizacjach.
A oto mój kalendarz w detalach ;-).
Wydaje mi się, że kalendarz, który Was przedstawiłam jest bardzo uniwersalny...mój jest akurat black&white ale naprawdę nietrudno w internecie znaleźć darmowe grafiki, tagi, czy cyfry adwentowe w interesujących nas kolorach. Papier pakowany jest naprawdę doskonałym uzupełnieniem wszystkich barw. Pokuszę się o stwierdzenie, że potrafi uspokoić każdą aranżację ;-)
Może to nieskromnie zabrzmi ale wydaje mi się, że ten kalendarz naprawdę mi się udał.
Jeśli więc zechcecie pokusić się o zrobienie podobnego będzie mi naprawdę bardzo miło.
Udanego poniedziałku dla Was i wspaniałego tygodnia ;-).
U nas słońce pięknie świeci ale temperatura poniżej zera.
Coraz bliżej zima ;-)
U nas słońce pięknie świeci ale temperatura poniżej zera.
Coraz bliżej zima ;-)
OLA
Superancki, ja jestem zachwycona :) Uwielbiam te paczuszkowe kalendarze! Mój będzie trochę na ostatnią chwile, dla takich jak ja co nie mają czasu, ale mają troche dystansu :D Pozdrowienia Zeberko!
OdpowiedzUsuńChętnie zobaczę Twój, bo pewnie będzie z jajem ;-). Uściski dla Ciebie;-)
UsuńJest świetny! Pięknie się prezentuje, uwielbiam takie kolory stonowane! A ja nadal "w polu" ...
OdpowiedzUsuńHihi ja Iza w polu jestem przez tydzień, a potem w weekendy nadrabiam ;-)
UsuńWitaj
OdpowiedzUsuńŚwietny
Ja w tym roku robię na bazie drewnianej zrobionej z deseczek choinki
Pozdrawiam.
Witaj Kinga...z chęcią zobaczę Twój kalendarz...tak jak napisałam stelażem może być cokolwiek tym bardziej się cieszę, że wybrałaś drewnianą choinkę ;-)
UsuńŚwietny :). Taki w moim guście :))), podoba mi się baaaaardzo!
OdpowiedzUsuńUdanego poniedziałku!
Marta :)
Dzięki Martuś...te kolory kocham najbardziej ;-)
UsuńPomysł superowy ;) No może kolory nie moje .....ja pewnie bym czerwienią lub turkusem sypnęła, ale obiektywnie spoglądając wyszło naprawdę pięknie i cieszy oko taki kalendarz ......aż zazdroszczę małemu F. tych łakoci ;))))
OdpowiedzUsuńNo i to słońce u Ciebie ......Hm?! U nas szaro buro i ponuro ;)
Wysyłam do Cibie uśmiechy i buziaki :*
Ola
Oluś słońce było wczoraj dzisiaj też szaro buro....może jednak teraz u Ciebie lepiej ;-). Uściski dla Ciebie ;-)
UsuńPięknie wyszedł Ci ten kalendarz, podziwiam. Ja jeszcze nawet nie mam pomysłu. Dżizas. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję...pomysł pewnie przyjdzie do Ciebie w najbardziej nieoczekiwanym momencie ;-)
Usuńświetnie i niebanalnie
OdpowiedzUsuńbrawo!
Bardzo dziękuję ;-)...dobrego dnia ;-)
UsuńPaczuszki wyglądają naprawdę profesjonalnie! Pięknie i dizajnersko wykonane. Ja poszłam teraz bardziej w folk :)
OdpowiedzUsuń;-)...ja powoli idę w północ ;-)...małe kroczki przybliżają mnie do posiadania wymarzonych ozdób w wymarzonym mieszkaniu. Udanego dnia dla Ciebie ;-)
UsuńPiękny jest! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Marta ;-)
Usuńolka jest super ja jszcze śie nie zabrałam za ten temat ale wiem że tez mnie to czeka
OdpowiedzUsuńi faktycznie czego nie robi się dla dzieci;-)
pzdr:-)
Więc Karolinko udanej pracy z Twoją wersją kalendarza...dzieci potrafią nas "zmusić" do różnych rzeczy ;-)
UsuńOleńko fantastyczny jest! Niezwykle mi się podoba, zdolna Ty!:))))
OdpowiedzUsuńOj Olu...Ty przecież też zdolna, bo Twój kalendarz na gałęzi szalenie mi się podoba ;-)
UsuńOlu, uzależniam się od Twojego bloga :) Jak tu się nie uzależnić, skoro prezentujesz kolejny genialny pomysł. Genialny w swej prostocie i elegancji! Bardzo mi się podoba ten biało czarny zestaw różnych wzorów wykończony pięknymi tagami. I jeszcze ten smaczek w postaci zwykłego papieru pakowego! Super!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię serdecznie :)
Ojej Elu jak miło...wiesz bardzo się staram, żeby te wszystkie ozdoby były bardzo uniwersalne, bo ja naprawdę mało mam ozdób takich typowo świątecznych...wystarczy zmienić tagi i w podobny sposób może być przecież opakowana każda paczuszka ;-)...a stelaż już po świętach pokażę jak jest zaaranżowany ;-). Uściski ;-)
UsuńWyszedł świetnie , w moich kolorkach.
OdpowiedzUsuńJa swój już też zrobiłam , jeszcze kilka detali i można pstrykać zdjęcia, pozdrawiam
To ja wobec tego czekam na Twoje zdjęcia ;-). Dobrego dnia dla Ciebie ;-)
UsuńJest śliczny :))
OdpowiedzUsuńDziękuję Ilonko, dobrego dnia ;-)
UsuńSuper pomysł Olu, chyba także muszę w tej kwestii już zadziałaś. Nie zostało wiele czasu :))
OdpowiedzUsuńGorąco pozdrawiam i udanego tygodnia życze.
Buźka, Marysia
Koniecznie działaj...tylko wiesz Marysiu ja nie wiem czy bym się zmusiła gdybym nie miała Franka ;-)
UsuńAleż cudnie! Napakowałaś się trochę ;) świetnie wszystko zaprezentowałaś - ja nie mam cierpliwości do takich długich prac, ale dzięki Twojej instrukcji chyba się pokuszę o podobny, bo mam nawet takie coś wystające ze ściany, na czym mógłby zawisnąć. Jak znajdę czas :) Pamiętam z dzieciństwa, że oczekiwanie podparte kalendarzem adwentowym było ciekawsze, codziennie jakaś nowa niespodzianka, wieczorem chciałam zawsze szybciej zasnąć, by rano móc zobaczyć co pod kolejny numerkiem się kryje :) Buziaki Oluś :*******
OdpowiedzUsuńMagda jest dokładnie tak jak piszesz. Franek ledwo się budzi już jest przy kalendarzu...przynajmniej tak było w zeszłym roku ;-). Mam nadzieję, że i w tym będzie podobnie ;-)
UsuńWspaniały kalendarz!!! jeden z lepszych jakie widziałam ostatnio, pozdrawiam ceplutko
OdpowiedzUsuńOjej...bardzo Ci dziękuję za te słowa...udanego dnia dla Ciebie ;-)
UsuńPiękna dekoracja. Spodobał mi się pomysł na własną grafikę na torebkach. Dzięki. :) Dzieci mam już duże, przerabiałam nie jeden kalendarz i też czasami pakowania miałam dość, robiłam trzy sztuki. Jednego roku małe paczuszki popowieszałam na drewnianym wieszaku do ubrań. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMatko...3 sztuki w jednym roku!!! Chyba bym padła ;-). Udanego dnia dla Ciebie ;-)
Usuńniesamowicie mi się podoba Twój kalendarz!!!
OdpowiedzUsuńBardzo Dziękuję. Uściski ;-)
UsuńOlu jest fantastyczny! zabieram się za swój:)
OdpowiedzUsuńKoniecznie Iwonko dzieci się z pewnością ucieszą ;-)
UsuńŚwietnie wyszło :) Też już muszę pomyśleć o zrobieniu, czas najwyższy :)
OdpowiedzUsuńNo właśnie Ewelinko...potem się człowiek nie wyrobi ;-)
Usuńprezentuje się świetnie! aż będzie szkoda patrzeć jak paczuszek ubywa :P
OdpowiedzUsuńBuziaki!
B.
Hihi...no właśnie...potem będzie taki ogołocony ;-)
UsuńUdał się? Jest ge-nial-ny. Napracowałaś się ogromnie, ale efekt powala na łopatki.
OdpowiedzUsuńNa Ciebie to zawsze mogę liczyć...rzeczywiście sporo pracy przy nim było ;-)
UsuńCudownie wyszedł, widać ,że dużo pracy w niego włożyłaś ale się opłacało:-) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo Ci dziękuję i wspaniałego dnia dla Ciebie ;-)
UsuńSuper kalendarz! Najprostsza i moja ulubiona kolorystyka, czarny, biały + szary papier :) To prawda, że w internecie możemy znaleźć sporo interesujących wydruków i grafik...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Oj tak...internet to skarbnica grafik wszelkich. Ja też bardzo lubię te kolory i nawet nie wiedziałam, że tak ładnie będą wyglądać z szarym papierem pakunkowym ;-)
Usuńudal ci sie udał ten kalendarz.. prosto i efektownie i pasuje do wnetrza :) ja dla mojego brzdąca robie w tym tygodniu bo musiałam sie uporac z innymi zadaniami.. ale wszystko juz mam przygotowane i materiały do wykonania opakowan i ich zawartość :) ps. pomysł ze zwyłymi zadrukowanymi kartkami super! ps. nasze kalendarze beda miały elemnt wspolny ;) papier pakowy :D
OdpowiedzUsuńIza ja właśnie robiłam w sobotę, bo teraz bym nie dała rady...też mam inne zobowiązania. Myślałam żeby przygotować zdjęcia jeszcze do innego postu ale pogoda była taka kiepska, że się nie dało ;-)
UsuńOlu,jestem zachwycona twoim DIY!!! Kalendarz prezentuje się zjawiskowo!!!
OdpowiedzUsuńBardzo Ci dziękuję ...udanego dnia dla Ciebie ;-)
Usuńale rozpusta :-) dziecko będzie napewno uskrzydlone ze szczęścia. Sciskam. Kama
OdpowiedzUsuńNo mam nadzieję, bo trochę się napracowałam ;-). Uściski Kamilko ;-)
UsuńPiękny jest! U mnie w tym roku nie ma jeszcze żądnych dzieci więc i mobilizacji brak do zrobienia kalendarza. Ale Twój bardzo cieszy oko i masz rację, udał się w 100%ach :)
OdpowiedzUsuńBardzo Ci dziękuję...posiadanie dzieci jest rzeczywiście wielką mobilizacją do takich prac ;-)
UsuńJa się przymierzam do zrobienia kalendarza, ale co mi z tego wyjdzie...nie wiem :) Chęci są, gorzej z czasem. Dziękuję za ciepłe słowa u mnie :)
OdpowiedzUsuńZupełnie nie masz za co dziękować. Wszystkiego dobrego...to zrozumiałe, że czasu brak, bo taki maluszek to troszkę czasu zabiera ;-)
UsuńKlendarz piękny. U nas oprócz upominków jeszcze są zadania :-)
OdpowiedzUsuńZapraszam
O widzisz Dorotko..ja stale o tych zadaniach zapominam ;-)
Usuńfajne pakuneczki
OdpowiedzUsuń;-). Uściski dla Ciebie ;-)
UsuńPięknie wykonane, oczywiście w moich ulubionych mono barwach! Brawo za pomysłowość i dziękuję za instrukcję jak zrobić torebkę z kartki A4!
OdpowiedzUsuńszalenstwa-panny-matki.blogspot.com
Tak myślałam, że może komuś ta instrukcja się przyda ;-)...Czarny i biały to też moje ulubione kolory dlatego tym bardziej się cieszę, że trafiłam w Twój gust ;-)
Usuńświetny jest Twój kalendarz :-))))
OdpowiedzUsuńJest ŚWIETNY Kochana!!! nic dodać nic ująć:)) zapisuje pomysł i może kiedyś będzie i u nas dzidzia i wtedy wrócę do Twego posta:)))) i przypomnę sobie ja sklejać takie piękne torebki :) i ta cudna kolorystyka :)) jak dla mnie bomba :))
OdpowiedzUsuńbuziaki słodziaki przesyłam:)*****
Oj bardzo ale to bardzo Ci dziękuję ;-)...wszystko jest proste tylko niestety dość pracochłonne i to jest właśnie w tym wszystkim najgorsze ;-) ale jak się ma dziecko to rzeczywiście warto to zrobić, bo radość w oczach dziecka bezcenna. Uściski dla Ciebie ;-)
UsuńŚwietny i pomysłowy Kalendarz Olu w twoich kolorach :) Bardzo ładnie prezentuje się jako dekoracja ściany :)) Pozdrawiam Cię serdecznie i zapraszam do mnie na świąteczny konkurs :))
OdpowiedzUsuńOj tak Aniu to zdecydowanie moje kolory. Uściski dla Ciebie ...z chęcią zapiszę się do zabawy ;-)
UsuńRany Julek! Faktycznie to już czas pomyśleć o kalendarzu adwentowym. Dziękuje Ci Olu za przypomnienie i inspiracje ;)
OdpowiedzUsuńTak właśnie, czas...najwyższy ;-). Uściski dla Ciebie ;-)
UsuńJeju przepiękny!! Jak z rasowego skandynawskiego bloga! Masz talent Ola!!!
OdpowiedzUsuńBardzo miło to przeczytać...oj chciałabym, żeby tak było ...jak ze skandynawskiego bloga. Uściski ;-)
UsuńKochana alez sie napracowalas:)) ale efekt genialny:))) - tez bym chyba poszla wlasnie w taka kolorystyke:) ja nie wiem czy zdaze, zrobilam inne drobne dekoracje:) Buziaki!
OdpowiedzUsuńAguś widzę, że co rusz u Ciebie coś nowego ;-). A kolorystyka to chyba nasza ulubiona ;-)
UsuńIdealny!!!! Pozdrawiam, Bożena :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Bożenko udanego dnia ;-)
UsuńOlu muszę przyznać, że kalendarz adwentowy wyszedł Ci w 100% :) Kolory jak i technika jego wykonania jest w moim guście.
OdpowiedzUsuńBrawo !!!
Buziaki :)
Dziękuję Marzenko, bardzo się cieszę, że tak doceniacie, bo był naprawdę pracochłonny ;-)
UsuńOluś wspaniałe pomysły.Na pewno się zainspiruję!
OdpowiedzUsuńDzięki...i o to mi właśnie chodzi, udanego dnia dla Ciebie ;-)
Usuńnigdy nie widziałam lepszego pomysłu na kalendarz adwentowy! jest o prostu genialny!! :) buziaki Olu
OdpowiedzUsuńKasiu strasznie Ci dziękuję...takie komentarze są bardzo budujące ;-)
UsuńTwój kalendarz bardzo mi się podoba, w tym roku poszłam na łatwiznę i kupiłam w SH ;) mój mąż już wypatruje niespodzianek- takie duże dziecko :P
OdpowiedzUsuńHihi...no tak mężczyźni to duże dzieci ;-)...ja gdybym trafiła w sh na coś fajnego to też pewnie bym swojego nie robiła. Uściski dla Ciebie ;-)
UsuńCudowny kalendarz! Bardzo w moim stylu ;-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :-)
Bardzo dziękuję. Udanego dnia dla Ciebie ;-)
UsuńŚwietny kalendarz!
OdpowiedzUsuńDzięki...bardzo się starałam ;-)
UsuńNaprawdę jest rewelacyjny. Ja jeszcze nie mam bladego pojęcia co zrobić, ale Twój pomysł bardzo mi się podoba więc całkiem możliwe, że zrobię podobny.
OdpowiedzUsuńA zrób...przecież napisałam, że nie mam nic przeciwko temu. Udanego dnia dla Ciebie ;-)
Usuńudał ci się i jeden i drugi ...jesteś od dziś moim guru od kalendarzy adwentowych :)
OdpowiedzUsuńHiHi...ja guru bardzo dziękuję ;-)
UsuńCześć Olu, ten kalendarz to mistrzostwo - wygląda niesamowicie :)
OdpowiedzUsuńściskam,
Lejesz miód na moje serce...tym bardziej się cieszę, że tak Ci się podoba, bo włożyłam w niego mnóstwo serca i pracy. Dobrego dnia dla Ciebie ;-)
UsuńOla, wyszło super :)
OdpowiedzUsuńDzięki, uściski dla Ciebie ;-)
UsuńGdyby ktoś pokazał mi kilka kalendarzy i zapytał który to Oli, bez wahania wybrałabym ten!
OdpowiedzUsuńTe kolorki przemawiają do mnie:) Świetny efekt i troszkę pracy w niego włożyłaś. Ach! Chciałoby się być znów dzieckiem:):):)
Uściski dla Ciebie Olu!:)))
To chyba znaczy, że mam swój styl...taki już rozpoznawalny ;-)...ależ się cieszę. Uściski dla Ciebie ;-)
UsuńBardzo mi się podoba Twój pomysł, dzięki za fajne linki. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że się przydadzą...nawet wtedy kiedy będziemy szukać zwykłe tagi na prezenty ;-)
UsuńŚliczny jest! Jaki pomysłowy :) ja nie mam dzieci ale tak lubie czas oczekiwania na swieta ze chyba zrobie kalendarz dla mnie i dla męża :)
OdpowiedzUsuńJasne zrób...sobie też trzeba robić przyjemności ;-)
UsuńWitaj! Kalendarz adwentowy pierwsza klasa!
OdpowiedzUsuńWstępnie zachęciłaś mnie do wykonania. Wstępnie, bo nie wiem czy dam radę wykonać przed 1. grudnia. :)
Nie mniej to, co przygotowałaś robi wrażenie. Przede wszystkim kolory, które także są bliskie memu sercu, bowiem są bardzo uniwersalne i doskonale grają z innymi barwami.
Pozdrawiam serdecznie,
Katarynka
Witaj Katarynko...ja generalnie bardzo lubię uniwersalne projekty ;-)...kolorystyka mnie uwodzi od roku więc musiałam taką zrobić...o taśmie dwustronnej nie pomyślałam...przyznaję się bez bicia ;-)
UsuńP.S. Alternatywa dla kleju - dwustronna taśma klejąca. Zero czekania, aż sklejone miejsce wyschnie, co ważne w przypadku użycia kleju oraz zero zmoczenia się, jak od kleju, papieru, a co za tym wszystkim idzie, prędzej. :)
OdpowiedzUsuńszczęściarz z tego Franka ;)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że kiedyś doceni moje starania ;-)
UsuńŚliczny:) Zainspirowałaś mnie:) Buziaki.
OdpowiedzUsuńDziękuję...o to właśnie chodziło, by kogoś zainspirować ;-)
UsuńGenialne efekt! Moje kolory! Absolutnie! :)
OdpowiedzUsuńStrasznie się cieszę, że Ci się podoba. Pozdrawiam ;-)
UsuńO rany, zgapię pomysł i jak junior na drugi rok będzie nieco większy i bardziej kojarzący, to mu taki zrobię :)
OdpowiedzUsuńMagdalena Ś.
Magda pewnie zgap...u nas kalendarze dopiero od dwu sezonów ;-), a Franek ma 9 lat i myślę, że dopiero teraz zaczyna tak naprawdę doceniać ;-)
UsuńPrześlicznościowy! Genialny! Idealny!
OdpowiedzUsuńJesteś moim miszczem! :D
Hihi...no chyba wzniosłam się na wyżyny ;-)
UsuńKalendarz wygląda bosko!!! Super! Ja w tym roku postawiłam na uszyty kalendarz z haftami, bardziej klasyczny...Twój jest zdecydowanie bardziej nowoczesny od mojego i do tego powstała Ci wspaniała kompozycja...Cudo ozdoba i jakie smakołyki wewnątrz...mniam! Miłego dnia Olu!
OdpowiedzUsuńPS. Czas tak goni...
Oj goni...ani się obejrzymy i będą święta...no starałam się, żeby był w miarę nowoczesny, a przede wszystkim w moich ulubionych ostanio kolorach ;-)
UsuńOlu wyszedł Ci wspaniale, kolory są cudowne! Sama choruję na "szary papier", który w zeszłym roku w święta odegrał duża role :)
OdpowiedzUsuńW połączeniu z czernią i bielą kalendarz prezentuje się bardzo elegancko, uwielbiam taka prostotę! pozdrawiam Agata :)
Agatko...no właśnie...ja się sama zastanawiałam czy ten papier jest "szary"??? Nie da się ukryć, że nie jest ;-)...ale jak dla mnie świetnie pasuje do tej bieli i czerni i myślę, że same paczuszki czarno białe nie robiłyby takiego efektu jak z tą "szarością" ;-)
UsuńMistrzostwo świata!!!! Ola jest genialny!!!! Baaaaaardzo mi się podoba!!! ;*
OdpowiedzUsuńMarta...ja wiem, że to i Twoje ukochane kolory ;-). Buziaki ;-)
UsuńŚwietny, naprawdę wyszedł prześlicznie, tagi wykorzystam chyba w swoim:) Buziaki OLa!
OdpowiedzUsuńA korzystaj...ja do prezentów muszę coś innego wyszukać, bo mój Franek teraz bardzo podejrzliwy jeśli chodzi o to czy Mikołaj istnieje czy nie ;-)
UsuńOlu prześliczny i nie skłamie jak powiem,że chyba najładniejszy i najbardziej bliski mojej stylistyce jaki do tej pory widziałam :) BRAWO !!
OdpowiedzUsuńJejku naprawdę??? Jak się cieszę...Takie słowa mnie uskrzydlają ;-)...Uściski dla Ciebie ;-)
Usuńo matko jakie boskie!!!!!ja cały czas myślę nad swoim pierwszym kalendarzem ale c zebrać się nie moge:/
OdpowiedzUsuńTwój jest perfekcyjnie-idealny:)
ściskam
Dziękuję Natalia ;-)...hehe perfekcyjnie idealny powiadasz ;-)
UsuńWyszedł Ci świetnie,a kolorystyka b&w to jak dla mnie super wybór.Sama chętnie każdego dnia odkrywałabym jego zawartość :))
OdpowiedzUsuńFranek właśnie nie może się doczekać...pomimo tych kilku paczuszek rozruchowych ;-)
UsuńCudeńko ! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję ...udanego dnia ;-)
UsuńŚwietny :) ja w tym roku stawiam na karteczki :) czyli w paczuszkach nie będzie niespodzianki a karteczka a w niej treść niespodzianki :)
OdpowiedzUsuńJednego dnia słodycz innego wspólna zabawa :) w zeszłym roku robiłam kalendarz dla 2 synków i same słodycze to zdecydowanie u nas zły pomysł :p
Aguś...u nas trochę słodyczy i inne niespodzianki...a połowę z tych smakołyków i tak zjem ja, bo Franek woli boczek i kiełbaski ;-)
UsuńOj, co ja mogę dodać? Wszystko napisały już dziewczyny - cud, miód i orzeszki :)))) Wiesz - te czekoladki w kształcie monet - są ekstra - pamiętam ile w dzieciństwie sprawiały mi radości :)))) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńdzięki Aniu i u mnie właśnie cieszą się dużym powodzeniem ;-). Uściski dla Ciebie ;-)
UsuńRównież nie będę się powtarzać...ale co tam.. SUPER! Az nabrałam chęci do roboty:)))pozdrawiam Kasiaathome
OdpowiedzUsuńKasiu zrób swoją wersję, to czasochłonne zajęcie ale też przyjemne ;-). Uściski dla Ciebie ;-)
UsuńDzięki Marta, dobrego dnia dla Ciebie ;-)
OdpowiedzUsuńTakie proste, a takie klimatyczne! Wyszło genialnie!
OdpowiedzUsuńDzięki Ewuś ;-). Uściski dla Was ;-)
UsuńŚliczny!!!!
OdpowiedzUsuńBuziaki
Dzięki...jestem z niego baardzo zadowolona ;-)
Usuńpomysłowo i fajny efekt..
OdpowiedzUsuńDziękuję ...no tak właśnie miało być ;-)
Usuńśliczny :)
OdpowiedzUsuńDzięki...uściski dla Ciebie ;-)
UsuńOla jest pięknie!!! :) bardzo w moim guście :)
OdpowiedzUsuńDzięki Aniu...tak miało być ;-) tym bardziej się cieszę, że wyszło ;-)
UsuńWygląda niesamowicie! Uwielbiam kolorystykę czarno-białą i minimalizm. :)
OdpowiedzUsuńI ja..i ja...mam dokładnie to samo ;-)
UsuńKalendarz jest śliczny;)
OdpowiedzUsuńBardzo Ci dziękuję ;-)
UsuńNo no... to ja sie moge schowac z moimi wypocinami kalendarzowymi na blogu;) Olenko... pelen profesjonalizm ale i duzo serca oraz starannosci;) Bede inspirowala sie na kolejny rok;) Zapraszam do nnie.
OdpowiedzUsuńBardzo Ci dziękuję Joasiu...bardzo się cieszę, że zauważyłaś, że i serce tam jest, bo jest go naprawdę dużo ;-)
Usuńcudowny, zainspirowałaś mnie, co prawda mój kalendarzyk jest nieprofesjonalny, bo talentu zero do papieru, ale i tak dziękuję:-))))
OdpowiedzUsuńElizo ja uważam, że najważniejsze jest, że Ci się chciało...co rok będzie lepiej ;-). Uściski dla Ciebie ;-)
UsuńWygląda super!! :)
OdpowiedzUsuńprzepiękny kalendarz, jestem nim zachwycona do granic wytrzymałości!!!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, Ania
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńOlu, jest cudowny!!!! Od kilku dni rozglądam się za kalendarzem adwentowym. Twoja inspiracja biegnie na szczyt listy! Cudo!
OdpowiedzUsuńJa jeszcze chcę dorzucić do paczek oprócz drobiazgów historię narodzenia Jezusa, żeby każdego dnia przybliżać moim maluchom na nowo sedno tych Świąt.
Wszystkiego dobrego!
Jestem ponownie, z krótkim komunikatem: MAM I JA!
OdpowiedzUsuńhttp://livingasatisfiedlife.blogspot.com/2016/12/kalendarz-adwentowy-zadania-i-wersety.html
Dziękuję za inspirację x