Wrzesień upływa mi pod znakiem lenistwa.
Obiecywałam Wam, że będzie lepiej ale wcale nie jest.
Jestem zdołowana ( czy tylko mnie dopadła jesienna depresja??),
wykończona powrotem do szkoły( chociaż ja już dawna do niej nie chodzę) i myślami o założeniu własnego biznesu( kiełkuje mi taka myśl od dawna ale boję się zetknięcia własnych wyobrażeń ( jakże optymistycznych) z rzeczywistością).
Mam dość.
Prowadzenie bloga to naprawdę ciężka praca. Uwierzycie, że zdjęcia do postów wyrywają mi 5 godzin z weekendowego czasu??. Zwykle do jednego wpisu robię około czterdziestu zdjęć, a zadowolona bywam tylko z dziesięciu ;-(.
Czasem złości mnie ta moja niedoskonałość i to, że nie jestem cyborgiem, który ma nadludzką siłę i nie czuje zmęczenia.
Czasem chciałabym cisnąć to wszystko i zająć się tylko swoim życiem.
A wtedy zaczynam myśleć o tym miejscu jak o swoim drugim dziecku.
A przecież wychowanie dziecka to trud. Nikt nie mówił, że będzie łatwo kiedy powołasz go do życia.
Dziecko to wielkie radości ale czasem i problemy i smutki.
Ale przede wszystkim dziecko to ciężka ciągła praca.
I kiedy sobie tak pomyślę, kiedy to wszystko poukładam w głowie
jest mi odrobinę łatwiej.
Kocham tego bloga, moich czytelników, pozytywny( a czasem nie ;-)) odbiór mojej działalności.
Osładzam sobie ostatnie dni domowymi wypiekami.
Nie lubię ciast ociekających masami, najczęściej sięgam po przepisy bardzo proste,
a ciasto kruche od lat należy do moich ulubionych.
Za kilka dni jesień, której nie lubię za choroby i własne zmęczenie
ale za to uwielbiam za kolory i ...śliwki węgierki.
Osładzam sobie ostatnie dni domowymi wypiekami.
Nie lubię ciast ociekających masami, najczęściej sięgam po przepisy bardzo proste,
a ciasto kruche od lat należy do moich ulubionych.
Za kilka dni jesień, której nie lubię za choroby i własne zmęczenie
ale za to uwielbiam za kolory i ...śliwki węgierki.
A oto bardzo łatwy przepis na ciasto kruche ze śliwkami.
Z produktów z poniższego zdjęcia zagniatamy ciasto, wkładamy na 30 minut do lodówki.
Kiedy ciasto chłodzi się w lodówce musimy przygotować owoce.
Ze śliwek pozbywamy się pestek.
A następnie połówki mieszamy z cukrem pudrem i migdałami.
2/3 ciasto rozwałkowujemy i wylepiamy nim dno brytfanny.
Wcześniej przygotowane śliwki układamy na cieście przecięciami do góry.
Pozostałą część ciasta trzemy na tarce i posypujemy nim śliwki.
Pieczemy przez 50 minut w temperaturze 180 stopni.
Dzisiaj mam dla Was nie tylko szybki przepis ale przede wszystkim
coś co być może sprawi Wam radość.
W poprzednim poście napisałam, że Emilia właścicielka sklepu SCANDIMANIA
przygotowała dla Was niespodziankę.
Ale zanim dowiecie się jaka to niespodzianka chciałabym Was serdecznie zaprosić do tego nowo powstałego sklepiku.
Jeśli jesteście miłośnikami skandynawskiego stylu to z pewnością to miejsce przypadnie Wam do gustu.
Piękna porcelana, drewniane dekoracje, metalowe koszyki, tabliczki, plakaty i tkaniny
to wszystko znajdziecie na półkach tego sklepu.
Piękna porcelana, drewniane dekoracje, metalowe koszyki, tabliczki, plakaty i tkaniny
to wszystko znajdziecie na półkach tego sklepu.
A oto nagrody:
*miseczka duża i mała origami Madam Stoltz
*rurki papierowe Madam Stoltz
* tablica metalowa z napisem: Life's short eat cookies.
Zwycięzców będzie dwóch ;-).
A oto co trzeba zrobić aby mieć szansę zdobyć nagrodę:
- w komentarzach pod TYM postem zgłosić chęć wzięcia udziału w konkursie
- proszę Was też o udostępnienie postu konkursowego na swoim profilu na Facebook’u
-jeśli posiadasz bloga proszę udostępnij baner konkursowy u siebie
- polubienie profili OZEBRZE oraz SCANDIMANIA nie jest warunkiem, choć oczywiście będzie nam bardzo miło, jeśli to zrobicie.
-zabawa trwa do niedzieli 4 października do godziny 21:00, zwycięzca zostanie ogłoszony w ciągu 4 dni od zakończenia zabawy.
-wysyłka nagrody możliwa jest tylko na terenie Polski.
To jak??
Bawicie się razem z nami??
Miłego poniedziałku i wspaniałego tygodnia
NAGRODY wędrują do:
duża miseczka i tablica metalowa:
Ryby z bloga GDYBYRYBY
mała miseczka i słomki:
ALA B, która zostawiła następujący komentarz:
" Staję w tym długaśnym ogonku i trzymam za siebie kciuki"
Dziewczyny czekam na adresy ;-)!!!
Ola
*miseczka duża i mała origami Madam Stoltz
*rurki papierowe Madam Stoltz
* tablica metalowa z napisem: Life's short eat cookies.
Zwycięzców będzie dwóch ;-).
A oto co trzeba zrobić aby mieć szansę zdobyć nagrodę:
- w komentarzach pod TYM postem zgłosić chęć wzięcia udziału w konkursie
- proszę Was też o udostępnienie postu konkursowego na swoim profilu na Facebook’u
-jeśli posiadasz bloga proszę udostępnij baner konkursowy u siebie
- polubienie profili OZEBRZE oraz SCANDIMANIA nie jest warunkiem, choć oczywiście będzie nam bardzo miło, jeśli to zrobicie.
-zabawa trwa do niedzieli 4 października do godziny 21:00, zwycięzca zostanie ogłoszony w ciągu 4 dni od zakończenia zabawy.
-wysyłka nagrody możliwa jest tylko na terenie Polski.
To jak??
Bawicie się razem z nami??
Miłego poniedziałku i wspaniałego tygodnia
NAGRODY wędrują do:
duża miseczka i tablica metalowa:
Ryby z bloga GDYBYRYBY
mała miseczka i słomki:
ALA B, która zostawiła następujący komentarz:
" Staję w tym długaśnym ogonku i trzymam za siebie kciuki"
Dziewczyny czekam na adresy ;-)!!!
Ola